Ocena:
Recenzje książki „The Tyranny of Clichés” autorstwa Jonaha Goldberga podkreślają wysiłek autora włożony w analizę i krytykę powszechnie używanych klisz politycznych, głównie tych związanych z postępowymi ideologiami. Książka została dobrze przyjęta ze względu na humor, dokładne badania i wnikliwe argumenty, skutecznie podważając konwencjonalną mądrość i promując krytyczne myślenie wśród czytelników. Krytycy, głównie z lewicy, zareagowali z pogardą, często nie angażując się w merytoryczne dyskusje, do których zachęca Goldberg.
Zalety:⬤ Dobrze zbadane i pouczające, z mnóstwem odniesień historycznych.
⬤ Angażujący styl pisania z humorem, czyniący złożone idee bardziej strawnymi.
⬤ Zachęca do krytycznego myślenia i wzywa czytelników do ponownego rozważenia powszechnie akceptowanych stereotypów.
⬤ Skutecznie obnaża błędy logiczne w postępowych argumentach i stereotypach.
⬤ Dostarcza czytelnikom narzędzi do wyrażania własnych argumentów przeciwko dominującemu dyskursowi politycznemu.
⬤ Książka może być skierowana głównie do konserwatywnych odbiorców i może być postrzegana jako stronnicza.
⬤ Niektórzy krytycy twierdzą, że brakuje w niej kompleksowej eksploracji prawicowych klisz.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważają, że książka jest skierowana do chóru, potencjalnie alienując osoby o przeciwnych poglądach.
⬤ Krytycy wspominają, że nieformalny ton może podważać powagę prezentowanych argumentów.
(na podstawie 239 opinii czytelników)
The Tyranny of Clichs: How Liberals Cheat in the War of Ideas
"Niezastąpiony i trwały przewodnik po argumentach lewicy - i tych, których stara się unikać".
-- The Claremont Review of Books.
Według Jonaha Goldberga, jeśli największą sztuczką, jaką kiedykolwiek wykonał diabeł, było przekonanie świata, że nie istnieje, to największą sztuczką, jaką kiedykolwiek wykonali liberałowie, było przekonanie samych siebie, że nie są ideologiczni.
Dziś "obiektywni" dziennikarze, naukowcy i "umiarkowani" politycy sprzedają niektóre z najbardziej radykalnych argumentów, ukrywając je w domowych aforyzmach. Barack Obama przedstawia się jako uczeń rozsądku: jest pragmatykiem, przeciwstawiającym się ideologii i dramatyzmowi prawicy, zainteresowanym wyłącznie tym, "co działa". A dzisiejsi liberałowie podążają jego śladem, wykrzykując niezliczone frazesy, takie jak:
- Terrorysta jednego człowieka jest bojownikiem o wolność innego:Jasne, jeśli ten drugi człowiek jest idiotą. Czy Martin Luther King Jr. był terrorystą? Czy Bin Laden był bojownikiem o wolność?
- Przemoc nigdy niczego nie rozwiązuje:Naprawdę? Rozwiązała nasze problemy z królem Jerzym III i zakończyła niewolnictwo.
- Potrzebujemy całkowitego rozdziału kościoła od państwa:Innymi słowy, wszystkie przejawy wiary powinny być wykluczone z polityki... chyba że wspierają liberalne programy.
Z humorem i pasją Goldberg demontuje te i wiele innych koni trojańskich, których liberałowie używają do oszukiwania w wojnie idei. Pokazuje, że progresywna tradycja zaprzeczania ideologicznemu programowi i realizowania go energicznie pod fałszywą flagą racjonalności jest żywa i ma się dobrze. Ujawnia też, w jaki sposób ta niebezpieczna gra może zaprowadzić nas dalej na ścieżkę samozniszczenia.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)