Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 7 głosach.
For Maine Only
„For Maine Only” to dziewiąta książka Edmunda Ware'a Smitha i moja ulubiona, a to dlatego, że »ma wszystko«. Książka ta zawiera niektóre z wcześniejszych opowiadań Smitha, takich jak „Last Trip Together”, „The Tenderfoot Who Wasn't” i „Weather Prophet”.
(Wnikliwi czytelnicy zauważą niewielkie różnice w tych opowiadaniach w porównaniu do tych, które ukazały się w wydaniach Derrydale). ) Dołączono również kilka świetnych opowiadań o Jednookim Kłusowniku, takich jak „Jednooki Kłusownik zdobywa świętość” i „Dziennik śmierci”. Książka ta zawiera również bardzo dobre opowiadanie „Dobsis” (oparte na wydarzeniach w lasach łańcucha jezior Dobsis w środkowo-wschodnim Maine) zatytułowane „A Rifle Named Sleigh Bells” oraz opowiadanie lub dwa o własnym obozie Smitha nad jeziorem Matagamon. Po raz pierwszy w formie książkowej znajdujemy opowieść o słynnych „Jake's Rangers”.
Rangersi byli grupą przyjaciół (w tym Smitha) z miasta Damariscotta w stanie Maine, którzy poświęcali się spędzaniu czasu na świeżym powietrzu.
Historia „Jake's Rangers vs. Spring Fever” jest świetna.
Gdy ją przeczytasz, będziesz uzależniony. Przywódcą Strażników był Maurice „Jake” Day, znany artysta i przyrodnik. Narysował on również ilustracje do tej książki, a także obwolutę.
Kwietniowy numer Field and Stream z 1959 roku zawiera tę historię, tyle że zatytułowaną „A Count-Down For Trout”. Zawiera kilka naprawdę ładnych zdjęć Rangersów. W sekcji „Maine Variety Package” znajduje się opowiadanie zatytułowane „The Outermost Henhouse”, będące oczywistym nawiązaniem do książki Henry'ego Bestona.
Miejscem akcji jest obóz Smitha nad jeziorem Matagamon, które jest pięknym miejscem. Zatrzymałem się w jego obozie kilka lat temu i jest dokładnie tak, jak opisano.
Miałem również przyjemność poznać Maca Daya z Jake's Rangers, który był naprawdę wspaniałym dżentelmenem. Większość z tych historii pojawiła się wcześniej w takich magazynach jak Field and Stream, Outdoor Life, Esquire, Colliers, True Magazine i Ford Times. Gdybyś mógł posiadać tylko jedną książkę Edmunda Ware'a Smitha, byłaby to właśnie ta.
Pierwotnie ukazała się ona w 1959 roku, a kilka lat później została wznowiona w niedatowanym wydaniu.
Jest to dość łatwa do zdobycia książka. Edmund Ware Smith był naprawdę genialnym pisarzem.