Ocena:

Książka „Troubling the Water” autorstwa Bena McBride'a cieszy się dużym uznaniem za wnikliwe podejście do uzdrawiania społeczności i zrozumienia różnic. Podkreśla znaczenie więzi międzyludzkich i oferuje praktyczne strategie wspierania integracji. Czytelnicy doceniają mądrość, osobiste doświadczenia i współczucie McBride'a, dzięki czemu jest to zalecana lektura dla tych, którzy chcą zaangażować się w zmiany społeczne.
Zalety:** Oferuje mądrość płynącą z osobistego doświadczenia ** Wyzywa czytelników do krytycznego myślenia o interakcjach ** Współczujące i nieoceniające pisanie ** Praktyczne strategie uzdrawiania społecznego i budowania społeczności ** Zachęca do samoświadomości i doceniania indywidualnych historii ** Szczególnie polecany dla nauczycieli i rzeczników społeczności ** Porusza tematy radykalnej przynależności i inkluzywności
Wady:Nie zgłoszono żadnych potencjalnych wad książki.
(na podstawie 7 opinii czytelników)
Troubling the Water: The Urgent Work of Radical Belonging
Czy możesz sobie wyobrazić przyszłość, która obejmuje twoich wrogów? Jeśli nie, co będzie dalej?
Od jednego z najbardziej odważnych i wizjonerskich liderów naszych czasów pochodzi Troubling the Water, wciągająca książka o przemocy i niesprawiedliwości, które grożą utopieniem nas wszystkich. Aktywista Ben McBride opowiada, jak po raz pierwszy zanurzył się w wodzie: od Kill Zone w Oakland, gdzie przeprowadził się ze swoją młodą rodziną, przez powstanie w Ferguson, po moralne zubożenie białego kościoła ewangelickiego. Zgodnie z tradycją Bryana Stevensona i biskupa Williama Barbera, McBride prowadzi nas prosto w furię i fragmentację naszej chwili, a następnie uspokaja nas, gdy już tam jesteśmy.
Czego potrzeba, by naprawdę należeć do siebie nawzajem? Radykalna przynależność, argumentuje McBride, oznacza przyjrzenie się naszym ukrytym uprzedzeniom, naszemu błędnemu rozumieniu władzy i temu, jak "inni" - lub "tacy sami" - ludzie. Czasami oznacza to nawet niepokojenie wód - mówienie twardej prawdy w sytuacjach, które wydają się spokojne, ale kryją w sobie niesprawiedliwość.
Z mieszanką prowokacji i dobrego humoru, McBride prowadzi nas poza bezczynność z jednej strony i polemikę z drugiej. Rezultatem jest niezatarty manifest - wezwanie wichrzycielskiego wielebnego do najpilniejszego zadania naszych czasów. Gdy nierówność, rasizm i alienacja osłabiają nasze wspólne życie, ludzie o dobrych intencjach pytają: co muszę zrobić, aby stworzyć świat, w którym wszyscy mogą należeć? Ale McBride twierdzi, że zamiast tego musimy zapytać: kim muszę się stać?
Budowanie wspólnego człowieczeństwa jest piekielnie skomplikowane. "Wprowadzanie pokoju" brzmi ckliwie, a pozostawanie osobno wydaje się bezpieczniejsze. Ale jeśli nie chcemy, aby przemoc się nasiliła, kończą nam się opcje. W tej niezapomnianej książce McBride przypomina nam, że zanurzenie się w konflikcie i poruszenie prawdy jest jedynym sposobem na znalezienie prawdziwego uzdrowienia.