Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
The Company of Words
Obserwować bramę.
To brzmiało tak prosto.
Po prostu pilnować bramy.
Ale gdy nadchodzi noc, a burza uderza w okoliczne lasy, Andrew błąka się w chacie ochrony, desperacko próbując udowodnić sobie i swojej rodzinie, że poradzi sobie w każdej sytuacji.
Mając za towarzystwo jedynie książkę, jego wyobraźnia zaczyna działać.
Wspomnienia, które tak bardzo starał się ukryć, wypełzają z ciemności.
Granica między fantazją a rzeczywistością zaczyna się zacierać.
Pilnować bramy.
To brzmiało tak prosto.