Ocena:

Książka otrzymała mieszane recenzje, a niektórzy czytelnicy chwalą jej spostrzeżenia i osobiste anegdoty o Doris Day, podczas gdy inni krytykują jej amatorską prezentację i brak głębi w odkrywaniu jej życia. Zwrócono uwagę na włączenie pięknych fotografii, ale jakość i znaczenie niektórych obrazów zostały zakwestionowane.
Zalety:⬤ Dobrze napisana
⬤ osobiste spostrzeżenia od kogoś, kto znał Doris Day
⬤ piękne zdjęcia
⬤ ujawnia interesującą tajemnicę Doris i Johna Denvera
⬤ oferuje inną perspektywę.
⬤ Uznana za amatorską i cienką
⬤ brakuje głębi i szczegółów na temat życia Doris
⬤ bardziej skupia się na osobistych doświadczeniach autora niż na samej Doris
⬤ niektóre zdjęcia słabej jakości
⬤ wielu czytelników miało nadzieję na bardziej merytoryczną treść.
(na podstawie 7 opinii czytelników)
To Doris with Love, From Woody Day My Days with Doris Day
W ciągu swojego życia piosenkarka/aktorka Doris Day miała wielu pomocników i asystentów. Oto historia Sydneya Wooda, człowieka, który poświęcił jej większość swojego życia. Od dzieciństwa do emerytury był jej fanem, przyjacielem, towarzyszem i lojalnym sługą.
Syd urodził się w Anglii i przybył do Ameryki jako młody człowiek, aby pracować dla Doris. Opiekował się jej zwierzętami i sprzątał jej dom. Był jej ogrodnikiem i opiekował się jej basenem. Był specjalistą od wszystkiego, pomagał jej nawet farbować włosy.
Przez ponad dwie dekady Syd dzielił codzienną rutynę z Doris i wieloma czworonożnymi członkami jej domu, najpierw w Beverly Hills, a później w Carmel. Był świadkiem wielu zmian w jej życiu i stałym źródłem troskliwego wsparcia i pocieszenia. Doris i Syd byli kimś więcej niż tylko pracodawcą/pracownikiem - byli także najlepszymi przyjaciółmi, którzy polegali na sobie i polegali na sobie w dobrych i złych czasach.
Syd był również bardzo blisko syna Doris, Terry'ego Melchera, który pieszczotliwie nazywał go "Woody Day". Dzielili wiele przygód i obaj byli oddani zapewnieniu Doris bezpieczeństwa i szczęścia.
Po wielu latach pracy dla Doris, Syd przeniósł się do Wirginii, gdzie założył własną firmę sprzątającą i ogrodniczą. On i jego partner, Scott, są teraz na emeryturze i mieszkają w Maine. Syd jest wdzięczny, że może podzielić się niektórymi wspomnieniami z życia z Doris w tej książce. Jego miłość do niej nigdy się nie skończy.