
Matka Natura uhonorowała rozkładający się pień za bycie miłym, inkluzywnym gospodarzem dla wielu różnych istnień. Z pomocą deszczu i słońca, kilku drzew i dobrej wróżki, przekształca pień w elfa zwanego Garbusem.
Gump jest ciepło witany przez wszystkich w swoim leśnym domu. Gdy poznaje swoich sąsiadów, spotyka niedźwiedzie i króliki, ptaki, wiewiórki i pszczoły - ale nikogo, kto byłby taki jak on.
Kiedy postanawia poszukać innego Pniaka Gumpa, jego przyjaciel Bluebird kieruje go do "stawu na wzgórzu przy pniu czerwonego cedru", gdzie przeżywa zmieniające życie doświadczenie. W magicznym momencie, którego nie możemy zepsuć czytelnikowi, jego poczucie odrębności zmienia się w poczucie przynależności.