Ocena:

Książka zapewnia szczegółową eksplorację kapelanów wojny secesyjnej, koncentrując się na ich doświadczeniach i duchowym wkładzie podczas wojny. Zawiera relacje z pierwszej ręki, osobiste świadectwa i spostrzeżenia historyczne, dzięki czemu jest atrakcyjna zarówno dla entuzjastów historii, jak i osób wierzących.
Zalety:Oferuje świetne informacje na temat życia kapelanów wojny secesyjnej, w tym ciekawe osobiste anegdoty i świadectwa. Narracja jest przystępna i wciągająca, co czyni ją dobrym gruntem do duchowej refleksji. Zawiera cenne fragmenty pamiętników i listów, wzbogacające perspektywę historyczną.
Wady:Niektóre fragmenty książki, zwłaszcza kazania i przepisy, są postrzegane jako suche i nieciekawe. Niewielki rozmiar druku utrudnia czytanie, a rozmieszczenie map i zdjęć nie jest intuicyjne, co pogarsza ogólne wrażenia. Dodatkowo, istnieje wzmianka, że niektóre recenzje są błędnie przypisywane do innego tomu o konfederackich kapelanach.
(na podstawie 6 opinii czytelników)
The Spirit Divided: Memoirs of Civil War Chaplains-The Union
Historycy dopiero zaczynają zajmować się religią jako aspektem wojny secesyjnej. Ponieważ żaden z departamentów wojennych nie miał biura zarządzającego kapelanami wojskowymi, prawie 4000 z nich zostało prawie utraconych dla przyszłych badań.
Po wielu latach badań ich nazwiska, przydziały i przynależność wyznaniowa zostały wymienione w Faith in the Fight. W organizacji stworzonej do niszczenia wroga kapelani jedli, pili i spali w dysonansie. Starsi niż większość żołnierzy i patrzący na bitwę zupełnie innymi oczami, kapelani brutalnie testowali swoje przekonania, jednocześnie zaszczepiając wiarę, która podtrzymywała ludzi w obliczu przeciwności losu i tragedii.
The Spirit Divided to zbiór listów, raportów i wspomnień, w których kapelani wojskowi opisują swoje motywy i metody, swoje porażki i osiągnięcia. Niektórzy z nich porzucili ponure czarne mundury i stali się eleganckimi oficerami sztabowymi, którzy jeździli po polach bitew, aby wydawać rozkazy, a nawet chwytać żołnierzy wroga.
Gardząc tymi "wojującymi kapelanami", inni byli, jak powiedział pewien dziennikarz z pola bitwy, "nosicielami kubka zimnej wody i słowa otuchy - silny pułk może należeć do pułkownika, ale ranna brygada należy do kapelana". Kapelani zastanawiali się, po czyjej stronie jest Bóg i czy ich posługa może być daremna. Po obu stronach widzieli działanie Bożego Ducha.
Czy Duch był podzielony, czy Bóg karał Północ i Południe za ich grzechy, czy też istniało jakieś inne wyjaśnienie tej pozornie niekończącej się wojny? Refleksje tych ludzi z ludu, którzy byli niedożywieni, słabo opłacani i w dużej mierze niedoceniani, mogą wiele nauczyć współczesnych czytelników. Musieli przede wszystkim znaleźć wiarę i wytrwałość, aby podtrzymać ducha swoich ludzi podczas największej wojny, jaką kiedykolwiek toczono na tym kontynencie.