
Społeczna odpowiedzialność biznesu (CSR) jest głęboko zakorzenioną koncepcją w zachodnim społeczeństwie. Uosabia ona ideę, że korporacje ponoszą etyczną odpowiedzialność wobec społeczeństwa wykraczającą poza zyski finansowe i poza bezpośrednich akcjonariuszy. Organizacje CSR, wykonawcy i reporterzy mnożyli się w ostatnich dziesięcioleciach wraz ze wzrostem presji aktywistów na prawa pracownicze, sprawiedliwość i niszczenie środowiska, w tym zmiany klimatu.
Niniejsza książka analizuje międzynarodowe systemy monitorujące CSR, takie jak Global Compact i EITI. Stwierdzamy, że organizacje te są pełne konfliktów interesów, brakuje im środków weryfikacji informacji zgłaszanych przez korporacje i nie są w stanie w żaden znaczący sposób egzekwować naruszeń największych korporacji. Następnie zwracamy się do rozwijającej się branży raportowania, która informuje o społecznie odpowiedzialnych inwestycjach, wykorzystując testowy przypadek poważnych naruszeń praw człowieka prowadzących do śmierci. W tych przypadkach stwierdzamy, że chociaż incydenty są zgłaszane, są one ukryte w systemie raportowania i mają bardzo marginalny i ulotny wpływ na oceny CSR. Podkreśla to ogólny brak odpowiedzialności korporacji, które naruszają swoje zobowiązania etyczne, oraz brak uznania dla tych, którzy stają w ich obronie.
Książkę zamykamy serią sugestii dotyczących tego, jak zreformować system CSR, aby etyczni inwestorzy i konsumenci mogli zacząć mieć pewność, że korporacje, które wybierają do wspierania, zaczną spełniać swoje obietnice. Dopóki nie będzie przejrzystości i obiektywizmu, CSR pozostanie grą w dym i lustra, w której marketing jest ważniejszy od etycznej odpowiedzialności.