Ocena:

Zbiór przedstawia pięknie napisane opowiadania, które zagłębiają się w ludzkie doświadczenia, szczególnie podkreślając wyzwania stojące przed Lankijczykami i imigrantami. Czytelnicy doceniają uniwersalne tematy, emocjonalną głębię oraz wgląd w kulturę i historię Sri Lanki ukształtowaną przez wojnę domową. Proza wyróżnia się elegancją, inteligencją i zdolnością do wywoływania silnych uczuć.
Zalety:Dobrze napisana, z uniwersalnymi tematami, głębokim wpływem emocjonalnym, żywym rozwojem postaci, wnikliwą perspektywą kulturową, elegancką prozą, wiarygodnymi postaciami i silnymi reakcjami emocjonalnymi.
Wady:Niektórzy czytelnicy mogą uznać temat za ciężki, a skupienie się na konkretnych kontekstach kulturowych i historycznych może nie każdemu odpowiadać.
(na podstawie 15 opinii czytelników)
Dziesięć opowiadań w tym debiutanckim zbiorze, których akcja rozgrywa się na Sri Lance i w Ameryce, przedstawia bohaterów zmagających się z brutalnością trwającej od dziesięcioleci wojny domowej, a jednocześnie szukających bezpieczeństwa, miłości i nadziei. Bohaterowie to studenci, księgowi, żołnierze, służący.
Są imigrantami i ludźmi sukcesu. Każdy z nich jest zmuszony do podejmowania czasem komicznych, a czasem tragicznych wyborów. To, co ich łączy, pomimo tego, co przeżyli, to podtrzymująca siła więzi międzyludzkich.
Fragment książki: "Chcę tylko wiedzieć, kiedy przyjedziesz? Kiedy przyprowadzisz moich synów, moją rodzinę? "Patrzyła, jak gekon, mniejszy niż zwykle, przemknął po przeciwległej ścianie.
Zniknął w małej szczelinie. W pokoju było bardzo gorąco, a ona nie włączyła wentylatora sufitowego, aby rodzina mogła zaoszczędzić trochę pieniędzy.
Wzięła chusteczkę z szafki nocnej i otarła kropelki potu z czoła i karku. "Nie mogę zostawić tu Mallego samego. Robi postępy, ale..." "To będzie tylko na dwa lata.
Potem będziesz mogła go sponsorować. "Prawnik mówi, że to nie takie proste. "To dorosły mężczyzna.
Niech rząd go weźmie. Rząd zrobił to Malli.
Niech rząd zapłaci cenę za opiekę nad nim". Mimo że nie było szans, by jej brat Ranjith mógł ją usłyszeć, Anoja ściszyła głos. "Malli jest tu zupełnie sam.
Nie ma nikogo oprócz aiyi i mnie".