Ocena:

Książka „The Nonsense Factory” autorstwa Bruce'a Cannona Gibneya oferuje krytyczną analizę amerykańskiego systemu prawnego, podkreślając jego nieefektywność i potrzebę reform. Zawiera ona obszerne fakty i osobiste opinie, wywołując silne reakcje dotyczące obecnego stanu wymiaru sprawiedliwości i praktyki prawnej. Podczas gdy wielu czytelników uważa ją za wnikliwą i potrzebną, inni krytykują ją za stronniczość i rozwlekły styl.
Zalety:⬤ Wszechstronna analiza różnych aspektów systemu prawnego.
⬤ Wciągający styl pisania łączący humor z poważną krytyką.
⬤ Bogaty w interesujące i często szokujące fakty dotyczące wymiaru sprawiedliwości.
⬤ Zachęca do krytycznego myślenia i świadomości kwestii prawnych wśród społeczeństwa.
⬤ Polecana jako niezbędna lektura dla osób zainteresowanych reformą prawa.
⬤ Zauważalna stronniczość w kierunku lewicy, która odbiera obiektywizm.
⬤ Długie i nużące dla niektórych czytelników, z wezwaniami do lepszej edycji.
⬤ Niektóre sekcje opisywane jako suche lub przytłaczające.
⬤ Krytycy wskazują na brak danych potwierdzających niektóre twierdzenia.
⬤ Zawiera ton, który może być odpychający dla niektórych czytelników.
(na podstawie 33 opinii czytelników)
The Nonsense Factory: The Making and Breaking of the American Legal System
Zjadliwa i dowcipna analiza tego, jak amerykański system prawny, obciążony złożonością i niepohamowanym wzrostem, zawodzi Amerykanów i zagraża samym rządom prawa, autorstwa uznanego autora Pokolenia socjopatów.
Nasze sądy procesowe nie prowadzą prawie żadnych procesów, nasze systemy poprawcze nie są poprawne, a wzrost liczby nakazanych arbitraży zapoczątkował mroczny system sprywatyzowanej "sprawiedliwości". W międzyczasie nasi ustawodawcy nie potrafią nawet przestrzegać własnych zasad tworzenia przepisów, podczas gdy rządy prawa mutują w wieczny stan wyjątkowy. System prawny staje się niezrozumiałą farsą. Jak do tego doszło?
W Fabryce nonsensów Bruce Cannon Gibney pokazuje, że w ciągu ostatnich siedemdziesięciu lat system prawny niebezpiecznie pomylił ilość z jakością, a siłę z legitymacją. W miarę jak prawo rozrasta się w chaosie, zatacza się tylko poprzez usprawiedliwianie się od tych samych poleceń, które nalega, abyśmy przestrzegali, pozostawiając Amerykanów na łasce arbitralnej władzy. Analizując system jako całość, Gibney pokazuje, że tragedie często przedstawiane jako odosobnione błędy lub dzieło złych aktorów - policyjne wykroczenia, prokuratorskie nadużycia i oburzenie imperialnych prezydentur - są tak naprawdę nieuniknionymi konsekwencjami zejścia prawa w bezprawie.
Pierwsza książka, która dostarcza jasnego, kompleksowego przeglądu całego systemu prawnego, od wspaniałości teorii konstytucyjnej po obskurne działania Kongresu, Fabryka nonsensów zapewnia dogłębnie zbadane i dowcipne badanie stanu absurdu prawnego w Ameryce, kończąc na rozsądnych opcjach reformy.