Ocena:

The Love Match autorstwa Priyanki Taslim to zachwycający romans dla młodzieży, który łączy wciągającą fabułę z bogatą reprezentacją kulturową. Główna bohaterka, Zahra, porusza się po zawiłościach rodzinnych oczekiwań, miłości i osobistych aspiracji, dzięki czemu jest zrozumiała zarówno dla osób zaznajomionych z kulturą Bangladeszu, jak i dla szerszej publiczności. Z elementami humoru, szczerymi emocjami i ważnymi tematami, książka rezonuje z czytelnikami szukającymi przyjemnej i prowokującej do myślenia lektury. Chociaż romans zawiera trójkąt miłosny, reakcje na jego wykonanie różnią się w zależności od czytelnika.
Zalety:⬤ Silna reprezentacja kultury Bangladeszu i dynamiki rodzinnej.
⬤ Angażujące i wiarygodne postacie, zwłaszcza Zahra.
⬤ Dobrze zrealizowany romans i humor.
⬤ Tematy odkrywania siebie, przyjaźni i miłości są dobrze wkomponowane.
⬤ Piękny styl pisania, który wywołuje bogate wrażenia zmysłowe.
⬤ Warta przeczytania i przyjemna lektura, która oddaje emocjonalne wzloty i upadki.
⬤ Mieszane uczucia co do trójkąta miłosnego; niektórzy uważali, że osłabił on chemię między postaciami.
⬤ Kilka czytelniczek uznało ją za nieco przewidywalną lub podobną do innych romansów dla młodzieży.
⬤ Kilka wzmianek o mniejszym wpływie w porównaniu do dzieł takich jak „To All The Boys I've Loved Before”.
⬤ Skargi na długość, ponieważ niektórzy uważali, że mogłaby być krótsza.
(na podstawie 31 opinii czytelników)
To All the Boys I've Loved Before spotyka się z Dumą i Uprzedzeniem w tym zachwycającym i szczerym rom-comie o amerykańskiej nastolatce z Bangladeszu, której wścibska matka organizuje mecz, aby zapewnić bezpieczeństwo finansowe ich rodziny - właśnie wtedy, gdy zakochuje się w kimś innym.
Zahra Khan jest w zasadzie bangladeską rodziną królewską, ale bycie księżniczką nie opłaca rachunków w Paterson w stanie New Jersey. Podczas gdy Zahra planuje zabezpieczyć się finansowo tego lata, pracując długie godziny w Chai Ho i oszczędzając na kursy pisania w college'u, Amma jest przekonana, że wszystko, czego potrzebuje Zahra, to „dobra partia” w stylu Jane Austen.
Do akcji wkracza Harun Emon, który jest bogaty, oszałamiająco przystojny i... zdystansowany. Gdy tylko Zahra go poznaje, wie, że to zły wybór. Nie ma to jednak nic wspólnego z Nayimem Aktarem, nowym pomywaczem w herbaciarni, który po prostu zdobywa Zahrę w sposób, w jaki nikt wcześniej tego nie robił. Kiedy więc Zahra dowiaduje się, że Harun jest tak samo niezainteresowany tym meczem jak ona, postanawiają powoli sabotować plany swoich rodziców. I choć raz w życiu Zahra może mieć swoje rossomalai i też je zjeść: „umawiać się” z Harunem i uszczęśliwiać Ammę, jednocześnie żywiąc prawdziwe uczucia do Nayima.
Ale życie - i chłopcy - może być bardziej skomplikowane, niż Zahra zdaje sobie sprawę. Mając mieszane uczucia, Zahra odkrywa, że czasami bycie dobrym bengalskim dzieckiem może być królewskim bólem.