Ocena:
Książka ta stanowi dobrze zbadaną i wyważoną analizę Roberta E. Lee, podważając wyobrażenie o nim jako szlachetnym bohaterze, badając jego zalety i wady, a także kontekst historyczny otaczający wojnę secesyjną i narrację o „przegranej sprawie”. Jest chwalona za wnikliwą analizę działań Lee i jego powojennego zachowania.
Zalety:⬤ Obszernie zbadana, pouczająca, aktualna i dobrze napisana
⬤ oferuje nowe perspektywy i spostrzeżenia na temat Roberta E. Lee i historycznego kontekstu wojny secesyjnej
⬤ zachęca czytelników do ponownego przemyślenia spuścizny postaci Konfederatów i ich historycznego wizerunku.
Niektórzy czytelnicy uważają, że książka jest stronnicza lub jednostronna w swoim ataku na Lee; krytyka obejmuje powtarzalność i brak obiektywizmu w odniesieniu do złożoności przedstawionych wydarzeń historycznych.
(na podstawie 25 opinii czytelników)
The Lost Indictment of Robert E. Lee: The Forgotten Case Against an American Icon
Historia była łaskawa dla Roberta E. Lee.
Woodrow Wilson uważał generała Lee za "wzór dla ludzi, którzy chcieliby być moralnie wielcy". Douglas Southall Freeman, który zdobył nagrodę Pulitzera za swoją czterotomową biografię Lee, opisał swojego bohatera jako "jednego z niewielkiej grupy wielkich ludzi, w których nie ma niespójności do wyjaśnienia, ani zagadki do rozwiązania". Winston Churchill nazwał go "jednym z najszlachetniejszych Amerykanów, jacy kiedykolwiek żyli".
Do niedawna w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie znajdował się nawet witraż poświęcony życiu Lee.
Zaraz po wojnie secesyjnej wielu mieszkańców Północy uważało jednak, że Lee powinien zostać powieszony za zdradę i zbrodnie wojenne. Amerykanie będą zaskoczeni, gdy dowiedzą się, że w czerwcu 1865 roku Robert E.
Lee został oskarżony o zdradę stanu przez wielką ławę przysięgłych w Norfolk w stanie Wirginia. W swoich instrukcjach dla wielkiej ławy przysięgłych sędzia John C. Underwood opisał zdradę jako "hurtowe morderstwo" i oświadczył, że inicjatorzy rebelii mieli "ręce ociekające krwią zabitych niewinnych".
Na początku 1866 roku Lee zdecydował się nie odwiedzać przyjaciół podczas pobytu w Waszyngtonie na przesłuchaniu w Kongresie, ponieważ był świadomy, że obywatele stolicy kraju postrzegają go jako "potwora". Jednak w jakiś sposób, mniej więcej pięćdziesiąt lat po jego podróży do Waszyngtonu, Lee został przekształcony w czcigodnego amerykańskiego bohatera, który był wysoko ceniony zarówno przez mieszkańców południa, jak i północy. Prawie sto lat po Appomattox, Dwight D.
Eisenhower miał portret Lee na ścianie swojego biura w Białym Domu. The Lost Indictment of Robert E.
Lee opowiada historię zapomnianej sprawy prawnej i moralnej, która została wniesiona przeciwko generałowi Konfederacji po wojnie secesyjnej. Akt oskarżenia zaginął na 72 lata. W ciągu ostatnich 150 lat oskarżenie przeciwko Lee po wojnie dosłownie i w przenośni zniknęło z naszej narodowej świadomości.
W tej książce historyk wojny secesyjnej John Reeves naświetla niewiarygodny zwrot w podejściu do pokonanego generała, badając ewoluującą sprawę przeciwko niemu od 1865 do 1870 roku i później.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)