Ocena:

Recenzje „The Crossleaf Blades” podkreślają, że jest to wciągająca i pomysłowa powieść fantasy z silnymi postaciami i zabawną fabułą. Wielu czytelników doceniło kreatywność Johna Wallace'a i jego dbałość o szczegóły, z trzymającymi w napięciu scenami bitewnymi i wciągającą fabułą, która trzymała ich w napięciu. W kilku recenzjach zwrócono jednak uwagę na problemy z korektą i zasugerowano poprawki, takie jak dodanie mapy w celu lepszego przedstawienia świata.
Zalety:Żywe postacie, wspaniałe budowanie świata, interesująca fabuła, trzymające w napięciu sceny walki, solidne dialogi, kreatywność i szczegółowość, szybkie tempo, korzystne dla czytelników fantasy i unikalne założenie.
Wady:Problemy z korektą (błędy interpunkcyjne i niespójność czasu) oraz sugestia dołączenia mapy dla lepszej pomocy w nawigacji.
(na podstawie 6 opinii czytelników)
Erik Steiner, kapitan Gwardii Królowej Nolvarii, i Aleed Ravenwing, dowódca elitarnego 43 Korpusu Północnego Królestwa Krasnoludów, dwóch żołnierzy, którzy spotykają się na polu bitwy i nawiązują nieprawdopodobną przyjaźń. Podczas bitwy z Lordem Wampirów, Scapusem the Putrid, kapitan Steiner zostaje wtajemniczony w towarzystwo tych, którzy noszą broń znaną jako Crossleaf Blades.
Wypełniając obietnicę powrotu na miejsce bitwy rok później, kapitan otrzymuje własne Ostrza Krzyżowego Liścia i dowiaduje się, co naprawdę oznacza noszenie takiej broni. Wkrótce odkrywa, że ma zostać opiekunem dziwnej młodej dziewczyny, której nadaje imię Hope. Nadzieja jest jedyną szansą północnych królestw w walce z Lordem Nakaretem, Bezdusznym, który chce opanować królestwa za pomocą armii nieumarłych wojowników.
Tajemniczy członkowie Bractwa Wiecznego Światła informują Kapitana, że musi dostarczyć Nadzieję przed oblicze Bezdusznego i tylko wtedy będzie ona mogła spróbować ocalić północne królestwa. W towarzystwie komandora Ravenwinga, kapitan Steiner i Hope rozpoczynają podróż na południe i szybko odkrywają, że są ścigani przez wskrzeszonych kapłanów Lorda Nakareta, znanych jako Szeptacze.