The Corso: Prawdziwa historia salsy Nuyorican

Ocena:   (4,7 na 5)

The Corso: Prawdziwa historia salsy Nuyorican (Pete Bonet)

Opinie czytelników

Podsumowanie:

Książka „The Corso: The Real Nuyorican Salsa Story” Pete'a Boneta stanowi dogłębny opis ewolucji salsy w Nowym Jorku, wzbogacony o osobiste doświadczenia autora i tętniącą życiem historię sceny salsowej. Oferuje spojrzenie na życie wybitnych muzyków i kulturowe tło gatunku.

Zalety:

Książka jest dobrze zbadana i oferuje świetny wgląd w scenę muzyczną salsy, z osobistymi anegdotami i historiami z życia autora. Charakteryzuje się unikalnym stylem pisania, który odzwierciedla doświadczenia imigrantów i przedstawia barwną historię kabaretu Corso. Szczery portret zmagań i triumfów w świecie salsy dodaje głębi i autentyczności.

Wady:

Styl pisania może być niekonwencjonalny i niezgodny z tradycyjnymi normami literackimi, co może być zniechęcające dla niektórych czytelników. Ponadto książka skupia się bardziej na osobistych historiach niż na technicznych aspektach samej muzyki, co może nie zadowolić tych, którzy szukają bardziej skoncentrowanej na muzyce analizy.

(na podstawie 3 opinii czytelników)

Oryginalny tytuł:

The Corso: The Real Nuyorican Salsa Story

Zawartość książki:

The Corso: The Real Nuyorican Salsa Story to książka, którą trzeba przeczytać nie tylko dlatego, że jest to fantastyczna i niesamowita historia sukcesu, ale także historyczne dziedzictwo tego, jak to było na początku ruchu salsowego. Jest ona opowiedziana z pierwszej ręki przez kogoś, kto tam był i był ważną częścią tego ruchu, jeśli nie najważniejszą. Pete Bonet urodził się w bardzo skromnej, niezwykle biednej części wyspy Puerto Rico. Nawet policja nie chciała tam wchodzić. Było tam zbyt niebezpiecznie. To miejsce nazywa się El Fanguito, "błotniste". Jego matka, Olga, została tam porzucona wraz z szóstką dzieci, w wieku od piętnastu lat do noworodka.

Pedrito, jak go nazywano, był czwartym dzieckiem.

Miał sześć lat, gdy jego ojciec odszedł na dobre. Olga została sama, bez pieniędzy, bez jedzenia, bez mężczyzny, który chroniłby rodzinę, bez pomocy rządowej, bez niczego, nawet bez butów dla dzieci do szkoły. Sąsiedzi mówili: "Biedna Olga, umrze razem z całą szóstką dzieci".

Pedrito opuścił tę część świata w wieku piętnastu lat, aby udać się do Nowego Jorku, nie wiedząc, jak powiedzieć "nie" po angielsku. W wieku dwudziestu jeden lat Pedro ukończył Central Commercial High School z wyróżnieniem w zakresie księgowości i prawa gospodarczego, pisząc bezbłędnie sześćdziesiąt słów na minutę. Następnie przystąpił do testu, aby wstąpić do Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych i zakwalifikował się do administracji, a tym samym wstąpił do Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych.

Po powrocie do domu z honorowym zwolnieniem Pedro rozpoczął pracę w różnych firmach budowlanych jako chronometrażysta na miejscu - Marshall Const. Co., Arc Electric Co., Turner Const. Co., Melnick Const. Co. W weekendy chodził tańczyć do różnych klubów nocnych w Nowym Jorku, od słynnej na całym świecie sali balowej Palladium Ballroom, zwanej ojczyzną mambo i cha-cha-cha, znajdującej się na Broadwayu i Fifty-Third Street, Manhattan Center na Trzydziestej Czwartej Ulicy, Hunts Point Palace na Bronksie, i tam Pete poznał miłość swojego życia, Margie. Zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia, tańcząc do wspaniałej muzyki Tito Rodrigueza i jego orkiestry big bandowej. Pobrali się sześć miesięcy później i nadal są razem, w 2019 roku, pięćdziesiąt siedem lat i wciąż liczą.

Pete Bonet, jak stał się znany, trafił do muzyki przez przypadek. Zaczął śpiewać z Alfredito Valdezem i jego charangą, potem z Rayem Barretto i jego charangą La Moderna. Następnie dołączył do Mongo Santamarii i jego orkiestry pod kierownictwem muzycznym trębacza Marty'ego Shellera. Stworzył swój własny big band wraz z wielkim Louie Ramirezem jako aranżerem i dyrektorem muzycznym.

Po kilku latach otrzymał telefon od Tito Rodrigueza i zaczął śpiewać z jedynym w swoim rodzaju Tito Rodriguezem i jego big bandem. Po śmierci Tito Rodrigueza dołączył do Joe Cuba Sextet. Śpiewał również z królem muzyki latynoskiej, Tito Puente i jego big bandem oraz ponad czterdziestoma innymi latynoskimi orkiestrami w Nowym Jorku, Hollywood i Puerto Rico.

Czytając tę książkę, będziesz mógł docenić tę wspaniałą erę, niezwykły moment w czasie, sam początek, kiedy narodził się termin "salsa" i zaczął być używany zamiast różnych nazw całej tej wspaniałej kubańskiej muzyki. Poczujesz ekscytację nie-Latynosów tańczących w klubach takich jak Corso, które najprawdopodobniej już nigdy się nie powtórzą.

Dodatkowe informacje o książce:

ISBN:9781647019570
Autor:
Wydawca:
Oprawa:Miękka oprawa

Zakup:

Obecnie dostępne, na stanie.

Inne książki autora:

The Corso: Prawdziwa historia salsy Nuyorican - The Corso: The Real Nuyorican Salsa Story
The Corso: The Real Nuyorican Salsa Story to książka, którą...
The Corso: Prawdziwa historia salsy Nuyorican - The Corso: The Real Nuyorican Salsa Story

Prace autora wydały następujące wydawnictwa: