Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
The Changeling, powieść Waltera Besanta. ROZDZIAŁ I.
Czy to była substytucja? Proszę usiąść, madam. Lekarz zaproponował gościowi krzesło. Następnie zamknął drzwi w sposób być może bardziej dystyngowany, niż się to zazwyczaj robi przy tak prostych czynnościach.
Z radością informuję panią - zaczął - że operacja - powtórzył z naciskiem - jest już zakończona.
Dama była dość młoda - miała nie więcej niż dwadzieścia dwa lata - przystojna i dystyngowana. Jej twarz była pełna smutku, jej oczy były pełne zmartwienia, jej usta drżały, a palce nerwowo ściskały ramiona krzesła.
Kiedy lekarz wspomniał o ustaleniach, jej policzki zarumieniły się, a potem zbladły. Jednym słowem, zdradzała wszelkie zewnętrzne oznaki przerażenia, smutku i niepokoju. A kiedy mogę opuścić to miejsce, tego dnia, jak tylko pan zechce.
Kobieta nie wyraziła sprzeciwu. Możesz mieć dziecko. Powiedziałam ci, dlaczego chcę adoptować to dziecko...
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)