
"Te wiersze to listy miłosne do manhattanów, deszczy meteorów i mononukleozy; do przyjaciół oddalonych od siebie o setki mil; do wielkiej miłości, z którą sypiam. Nie poszedłem na studia magisterskie; zamiast tego ożeniłem się.
Czytam was wszystkich, wasze książki, wasze recenzje i krytykę i codziennie się uczę. Z niektórymi mam nawet szczęście pracować w Sibling Rivalry Press. Ta edukacja jest dla mnie warta więcej niż jakikolwiek program, w którym mogłabym uczestniczyć.
Dziękuję więc za dowcip, odwagę i intelekt. Dziękuję za ciebie." -Seth Pennington.