Takich bowiem szuka Ojciec

Opinie czytelników

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.

Oryginalny tytuł:

For Such the Father Seeketh

Zawartość książki:

Możesz wejść do księgarni, przejść do działu książek chrześcijańskich i znaleźć kilka książek napisanych o uwielbieniu - w końcu chrześcijaństwo i uwielbienie idą w parze jak kościół i zbawienie. Po prostu nie można mieć jednego bez drugiego.

Ta książka została napisana z nadzieją wyjaśnienia pewnych nieporozumień i niewiedzy na temat tego, jak rozwijamy prawdziwe uwielbienie między świętymi a Stwórcą wszechświata. Zgodnie ze słowami Jezusa w 4 rozdziale Ewangelii Jana, w rozmowie z Samarytanką przy studni, Jezus naucza ją. Bóg od samego początku szukał ludzi, których nazywa prawdziwymi czcicielami, aby byli Jego rodziną tutaj poprzez kościół, a pewnego dnia w niebie przez całą wieczność. Jedną z trudności dzisiejszego kościoła, jak widzę, jest jego uporczywe podążanie za błędną tradycją znaną jako chodzenie do kościoła w niedzielę na nabożeństwa. Rzeczywistość jest daleka od prawdy. Jezus ostrzegał przed podążaniem za ludzkimi tradycjami: "Na próżno oddają mi cześć" (Mt 15:9). Jezus spędził wiele czasu w swojej ziemskiej służbie, spierając się z faryzeuszami o ich tradycje, które uczynili wiążącymi dla ludzi. Tradycje są jak nawyki - gdy raz się w nie zaangażujesz, trudno je przełamać. Przestawiamy wskazówki zegara do przodu na wiosnę i do tyłu jesienią z powodu tradycji, nie ma w tym nic duchowego. Ale kiedy duchowa aktywność opiera się na tradycji, nie ma biblijnego wsparcia dla swojej praktyki i może mieć niszczycielski wpływ na tych, którzy ją praktykują.

Ta książka dotyczy potrzeby zabicia świętej krowy, znanej jako chodzenie do kościoła na nabożeństwa. W Dziejach Apostolskich nie ma dowodów na to, że kościół zbierał się na nabożeństwa. Dzieje Apostolskie ujawniają wiele działań kościoła, ale uwielbienie nie jest jednym z nich. Ta książka ujawnia czytelnikowi wiele działań zaprojektowanych przez Boga, aby doprowadzić świętych do znaczącego doświadczenia uwielbienia, które jest zatwierdzone przez Boga i którego szukał od założenia świata. Książka jest co najmniej kontrowersyjna. Moim zdaniem tylko dlatego, że tradycja ma taki wpływ na brak zrozumienia przez kościół tego, co Jezus miał na myśli przez prawdziwe uwielbienie. Jestem pewien, że twoje myślenie zostanie zakwestionowane i sprowokowane do wprowadzenia pewnych zmian w twojej osobistej relacji z tym, który cię stworzył.

Miłej lektury!