Ocena:

Książka otrzymała mieszane recenzje, a niektórzy czytelnicy cieszyli się nią ze względu na jej wartość rozrywkową, podczas gdy inni uważali, że brakuje jej jakości. Wielu chwali wciągający styl autora, podczas gdy niektórzy krytykują konkretne postacie i nieścisłości historyczne.
Zalety:⬤ Wciągający i zabawny styl pisania
⬤ utrzymuje zainteresowanie przez cały czas
⬤ polecany przez wielu czytelników
⬤ zabawny do czytania jako fikcyjna opowieść.
⬤ Niektóre postacie są postrzegane jako słabo rozwinięte, szczególnie „pan Beatty”
⬤ odnotowano znaczące nieścisłości historyczne
⬤ jednemu czytelnikowi zdecydowanie nie podobała się książka, sugerując, że nie warto jej czytać.
(na podstawie 4 opinii czytelników)
Trick of the Trade
Jeston Nash znał się na koniach - ukradł ich już wystarczająco dużo. Ale wyglądający jak kuzyn Jesse'ego Jamesa szedł prawie w dobrym kierunku.
Wtedy, w Nowym Orleanie pełnym pijaków i niebieskich mundurów, sprzedał konia dobrze wychowanej damie. Był to największy błąd w jego karierze. Do Fortu Lincoln dotarł z brzuchem pełnym ran i bez buta.
Jego koń został skradziony, a on ukradł go z powrotem - wraz z kilkoma krakersami.
Podsumowując, nie była to przyjemna podróż przez przerażające Czarne Wzgórza. Ale przynajmniej Jeston Nash - na razie nazywający siebie Beatty - nie utonął.
Teraz w pełni zamierzał spełnić obietnicę: dostarczyć nieokiełznanego konia o imieniu Honest Bob kobiecie o nazwisku Custer. Problem polegał na tym, że żona generała George'a Armstronga Custera, Elizabeth, nie była zbytnio zainteresowana koniem, do którego dostarczenia namówiła Nasha. W rzeczywistości pani Custer była na wojennej ścieżce.
Podobnie jak Siuksowie - i dowódcy generała Custera w Waszyngtonie. Nagle Nash znajduje się w samym środku najniebezpieczniejszej walki: kłótni małżeńskiej. Zanim się zorientuje, jedzie u boku twardogłowego, polującego na bizony, blondwłosego generała, który jest pewien, że czeka ich chwała - w miejscu zwanym Little Big Horns.