
Worlds Without End
"Amor jest wytrawiony ekstazą".
Powiedziałem jej kiedyś, jej ręce.
Trzymające się mojego ramienia.
Lekki dotyk niskiego, powolnego księżyca.
Oznaczał, że żadne z nas nie wyobraża sobie bycia samemu.
(z Life's a Long Day)
Dotykają się ponownie:
Może istnieje miejsce łaski,.
Może spotkania, połączenia,.
Gdzie wspomnienia przewyższają życie.
Gdzie morze i niebo pieczętują się bez szwu.
(Z Miłości wśród ruin)
Wybierz subtelne przyprawy z półki szafki,.
Zdejmie powoli warstwy z każdego zakrytego ja.
Bo róża to arroz to eros.
(Z Nikt nie zna trufli, które widziałem)