Ocena:
Recenzje książki „The Christmas Spirits on Tradd Street” przedstawiają mieszane spojrzenie na najnowszą odsłonę serii Karen White. Podczas gdy wielu recenzentów docenia ogólną tajemnicę i rozwój postaci w całej serii, wyrażają oni znaczne niezadowolenie z łuków postaci i zakończenia książki. Seria charakteryzuje się wciągającą fabułą i intrygującymi tajemniczymi elementami, ale wydaje się zmagać z rozwojem postaci i rozwiązaniem, co prowadzi do frustrującego doświadczenia czytelniczego dla niektórych fanów.
Zalety:⬤ Wciągające tajemnicze wątki i interesująca dynamika postaci.
⬤ Dobrze napisana, z urzekającą scenerią, szczególnie Charleston.
⬤ Wielu czytelników uważa serię za przyjemną i chętnie ją kontynuuje pomimo pewnych rozczarowań.
⬤ Silne związki emocjonalne z bohaterami są oczywiste, a niektórzy czytelnicy wyrażają miłość do całej serii.
⬤ W wielu recenzjach podkreślano rozczarowujące i mylące zakończenie, które odbiega od oczekiwań postaci.
⬤ Powszechną frustracją wśród recenzentów był postrzegany brak wzrostu i rozwoju postaci, szczególnie w przypadku głównej bohaterki, Melanie.
⬤ Niektóre postacie są postrzegane jako kontrolujące i niesympatyczne, co zmniejsza ogólną przyjemność z gry.
⬤ Powtarzające się wątki i nierozwiązane kwestie z poprzednich książek mogą być frustrujące, sprawiając, że czytanie staje się momentami męczące.
(na podstawie 343 opinii czytelników)
The Christmas Spirits on Tradd Street
Świąteczny duch opanowuje Tradd Street z zemstą w tej nowej, świątecznej powieści z bestsellerowej serii New York Timesa autorstwa Karen White.
Melanie Trenholm powinna oczekiwać Bożego Narodzenia z radością - w końcu to dopiero drugie święta, które ona i jej mąż, Jack, będą świętować z bliźniakami. Ale trwające wykopaliska wielowiekowej cysterny w ogrodzie jej zabytkowego domu przy Tradd Street były ogromnym kamieniem młyńskim, zarówno pod względem finansowym, jak i estetycznym. Miejscowi studenci są podekscytowani możliwością odkrycia w cysternie kolejnych artefaktów z epoki kolonialnej, ale Melanie jest zaniepokojona związanymi z nią duchami, które nagle wtargnęły do jej życia i domu - a przynajmniej jeden z nich zdecydowanie nie jest wypełniony świąteczną radością.....
A te relikwie nie są jedynymi cennymi artefaktami, których ludzie szukają. Przeciwnik z przeszłości jest przekonany, że gdzieś w odziedziczonej przez Melanie posiadłości zakopany jest dawno zaginiony skarb z czasów wojny rewolucyjnej - nieopowiedziane bogactwa, które podobno zostały przywiezione z Francji przez samego markiza de Lafayette i miały pomóc kolonialnym wysiłkom wojennym. To skarb dosłownie godny króla, a w historii krążyły szepty, że wielu już za niego zabiło - i zginęło. A teraz ktoś nie cofnie się przed niczym, by go zdobyć - nawet jeśli oznacza to zniszczenie wszystkiego, co Melanie i Jack cenią.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)