Ocena:

Książka Stuarta Kauffmana przedstawia przekonujący argument przeciwko redukcjonizmowi, twierdząc, że biologia i życie nie mogą być w pełni wyjaśnione przez fizykę. Podczas gdy wielu recenzentów docenia oryginalność i głębię spostrzeżeń Kauffmana na temat złożoności życia, niektórzy krytykują książkę za czasami zagmatwane rozumowanie filozoficzne i brak empirycznego potwierdzenia jej twierdzeń. Ogólnie rzecz biorąc, czytelnicy uważają książkę za intrygującą eksplorację ewolucji biologicznej, ale wywołuje ona różne opinie na temat jej argumentów i podejścia.
Zalety:** Oferuje interesujące nowe koncepcje dotyczące pochodzenia i złożoności życia. ** Przystępna dla niespecjalistów w dziedzinie biologii. ** Podważa redukcjonistyczny pogląd fizyki i podkreśla unikalne aspekty systemów biologicznych. ** Kulminacja badań prowadzonych przez całe życie przez Kauffmana, zapewniająca ramy dla zrozumienia złożoności świata biologicznego. ** Stymuluje do myślenia i dyskusji wokół głębokich pytań naukowych.
Wady:** Niektóre argumenty wydają się pospieszne lub brakuje im odpowiedniego wsparcia i walidacji. ** Książka jest czasami postrzegana jako zbyt teoretyczna, co może zrazić niektórych czytelników. ** Niektóre filozoficzne dygresje mogą mylić główne przesłanie. ** Krytyka ze strony niektórych czytelników dotycząca odrzucenia przez Kauffmana fizyki i redukcjonizmu jako pozbawionych głębi. ** Kilku recenzentów stwierdziło, że techniczny żargon i koncepcje stanowią wyzwanie, potencjalnie ograniczając grono odbiorców.
(na podstawie 25 opinii czytelników)
A World Beyond Physics: The Emergence and Evolution of Life
Jak zaczęło się życie? Czy ewolucję życia można opisać jakimikolwiek prawami fizyki? Najnowsza książka Stuarta Kauffmana oferuje wyjaśnienie - wykraczające poza to, co mogą wyjaśnić prawa fizyki - postępu od złożonego środowiska chemicznego do rozmnażania molekularnego, metabolizmu i wczesnych protokomórek oraz dalszej ewolucji do tego, co uznajemy za życie. Wśród szacowanych stu miliardów układów słonecznych w znanym wszechświecie, ewoluujące życie jest z pewnością obfite.
Ewolucja ta jest procesem "stawania się" w każdym przypadku. Od czasów Newtona zwracamy się do fizyki, aby ocenić rzeczywistość. Jednak sama fizyka nie jest w stanie powiedzieć nam, skąd się wzięliśmy, jak przybyliśmy i dlaczego nasz świat ewoluował od jednokomórkowych organizmów do niezwykle złożonej biosfery.
Opierając się na koncepcjach ze swojej pracy jako badacza systemów złożonych w Santa Fe Institute, Kauffman koncentruje się w szczególności na idei konstruowania się komórek i wprowadza pojęcia takie jak "zamknięcie ograniczeń".
Żywe systemy są definiowane przez pojęcie "organizacji", na którym nie skupiano się wystarczająco w poprzednich pracach. Komórki są systemami autopoetycznymi, które budują same siebie: dosłownie konstruują własne ograniczenia dotyczące uwalniania energii w kilku stopniach swobody, co stanowi pracę termodynamiczną, dzięki której budują własne ograniczenia.
Żywe komórki są "maszynami", które konstruują i montują swoje własne części robocze. Pojawienie się takich systemów - problem pochodzenia życia - było prawdopodobnie spontanicznym przejściem fazowym do samoreprodukcji w wystarczająco złożonych systemach prebiotycznych. Powstałe w ten sposób protokomórki były zdolne do darwinowskiej dziedzicznej zmienności, a zatem do otwartej ewolucji przez dobór naturalny.
Ewolucja propaguje tę rozwijającą się organizację. Ewoluujące żywe istoty, istniejąc, tworzą nowe nisze, w których mogą pojawić się kolejne nowe istoty. Jeśli życie występuje we wszechświecie w dużych ilościach, ta samokonstruująca się, propagująca, eksplodująca różnorodność przenosi nas poza fizykę do biosfer wszędzie.