Ocena:

„Subchaser” kapitana Edwarda Stafforda to fascynujący pamiętnik, który szczegółowo opisuje jego doświadczenia w dowodzeniu małym okrętem wojennym podczas II wojny światowej. Książka podkreśla często pomijany wkład małych okrętów wojennych i ich załóg, zapewniając czytelnikom wgląd w codzienne wyzwania i realia życia na morzu w sytuacjach bojowych. Łączy osobiste anegdoty ze szczegółami technicznymi, zanurzając czytelnika w kontekście historycznym i osobistej podróży autora.
Zalety:⬤ Dobrze napisana i wciągająca opowieść
⬤ zapewnia unikalne spojrzenie na życie i misje małych okrętów wojennych
⬤ bogata w osobiste anegdoty i doświadczenia
⬤ pouczająca dla czytelników zainteresowanych historią marynarki wojennej
⬤ oddaje koleżeństwo i próby, z jakimi boryka się załoga
⬤ pięknie opisuje realia służby na morzu.
⬤ Niektórzy recenzenci uznali narrację za nudną lub pozbawioną emocji
⬤ może nie spodobać się czytelnikom szukającym epickich opowieści wojennych
⬤ treść może wydawać się mniej dramatyczna w porównaniu z relacjami z udziałem większych statków lub bardziej znaczących bitew.
(na podstawie 18 opinii czytelników)
W czasie wojny, gdy marynarka wojenna składała się z gigantycznych lotniskowców i pancerników, maleńkie drewniane okręty podwodne nie zwracały na siebie większej uwagi. Jednak te 110-metrowe okręty wojenne, obsadzone głównie przez niedoświadczonych rezerwistów, wykonywały kluczowe zadania dla floty wszędzie tam, gdzie toczyła się akcja podczas II wojny światowej.
Prowadziły okręty desantowe aż do plaż szturmowych, chroniły je przed ogniem, odpierały ataki powietrzne, szukały min, stawiały zasłony dymne i patrolowały morze w poszukiwaniu zabójczych okrętów podwodnych. Jeden z takich małych okrętów, Subchaser 692, jest tematem tej książki.
Opowiedziana przez dowódcę 692, Eda Stafforda, wówczas dwudziestoczteroletniego porucznika (jg) na swoim pierwszym okręcie wojennym, historia podąża za trzydziestoosobową załogą, która przedarła się przez wojnę, w tym podczas inwazji na Sycylię w lipcu 1943 roku. Wypełniony humorem, napięciem, wzruszeniem i chwilami wielkiego dramatu, ten tom pozostawia współczesnym czytelnikom żywy obraz życia na bardzo małym statku w bardzo dużej wojnie.