Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 6 głosach.
Good Old World
W tym pamiętniku o dorastaniu autor przedstawia własną wersję życia, zwyczajów, zajęć i osobowości otaczających go ludzi. Historia rozpoczyna się od przeprowadzki saniami ciągniętymi przez konie z farmy do wiejskiego pubu.
"Harry Blackberry" to przezwisko nadane mu przez jednego z mieszkańców wioski, a okoliczności są wyjaśnione na początku historii. Rozrywka w pubie w czasie wojny i obsada klientów, ich piosenki i rozrywki, drużyna rzutek i pokaz porów, wiejska szkoła i egzamin stypendialny, lekcje łaciny i przyjęcie bożonarodzeniowe szkółki niedzielnej to sytuacje, które Harry ożywia.
Poznajemy Wagstaffa, dzierżyciela "kija", który według Harry'ego miał wybuchające buty. Poznajemy również starszego dyrektora szkoły, który zorganizował mecz piłki nożnej i ożył, aby zorganizować przeszukanie wioski przez całą szkołę.
W szpitalu z perforacją wyrostka robaczkowego i zapaleniem otrzewnej Harry znajduje kawałek gumowej rurki wystającej z jego podbrzusza wraz z agrafką, aby rurka nie zniknęła w ranie.
W wieku 12 lat wraz z 13-letnim kuzynem postanawiają uciec na morze, ale plan zostaje genialnie udaremniony przez agenta portowego.
Harry uczy się algebry od łagodnego pana C, tańca towarzyskiego od mistrzyni sali gimnastycznej i tego, jak poprawiać wypracowania z angielskiego bez wyrzucania zeszytu przez okno przez wściekłego nauczyciela angielskiego.
W swojej pierwszej pracy Harry odkrywa, że jego szefowie przychodzą do biura każdego ranka po oficjalnej godzinie rozpoczęcia pracy w dziesięciominutowych odstępach, zgodnie ze stażem pracy, a najwyższy rangą mężczyzna przybywa oczywiście ostatni.