
Mark Landry, odnoszący sukcesy biznesmen w średnim wieku, nie radzi sobie najlepiej w relacjach międzyludzkich. Wściekłe blizny z dzieciństwa nie dają mu spokoju. Góry Nowego Meksyku wydają się świetnym miejscem na ucieczkę od przeszłości i tych aspektów życia, które nie poszły mu najlepiej.
Jego duży żółty pies, Gus, i jego wałach Appaloosa, Sinjun, towarzyszą mu w podróży i ostatecznie odgrywają główne role w rozwijającej się historii. Spektakularna górska dzicz, z obfitą dziką przyrodą, dobrze pasuje Markowi, ale jego wysiłki, by się w niej zatracić, nie do końca się udają. Ku swojemu zaskoczeniu i przerażeniu zostaje wplątany w sytuację, w którą zamieszane jest FBI i grupa wojujących radykałów.
Kulminacją grzęzawiska, w które wpada, jest desperacki wyścig i walka o życie. Co najważniejsze, służy jako pojazd, który przenosi go do miejsca, w którym blizny z młodości mogą zacząć się goić. W tej osobistej podróży pomaga mu wielki, szorstki żydowski gliniarz, mądra rdzenna Amerykanka, jej zmarły mąż i lew górski... nieprawdopodobna obsada postaci. Okrutny brutal pomaga również Markowi wyjaśnić pewne sprawy. Szukaj słów: „Każdy ma swoją historię, Mark, nawet tacy jak ja”.