Ocena:

Książka jest wspomnieniem szanowanego nowoorleańskiego perkusisty jazzowego Barry'ego Martyna, szczegółowo opisującym jego rozwój jako muzyka poprzez doświadczenia z nowoorleańskimi mistrzami w latach 50-tych i 60-tych. Zawiera barwne anegdoty, wgląd w dynamikę zespołu i refleksje na temat zaangażowania Martyna w tradycyjną muzykę Nowego Orleanu.
Zalety:Wciągający styl pisania, zabawne anegdoty, ciekawe spostrzeżenia na temat jazzu i dynamiki zespołu oraz cenne dla muzyków chcących nauczyć się autentyczności w muzyce. Zawiera również ładne zdjęcia i jest łatwą lekturą.
Wady:Niektórzy czytelnicy mogą uznać, że brakuje jej głębi poza osobistymi anegdotami, a skupia się głównie na jazzie nowoorleańskim, co może nie spodobać się każdemu.
(na podstawie 5 opinii czytelników)
Walking with Legends: Barry Martyn's New Orleans Jazz Odyssey
Perkusista, producent nagrań, bandleader, badacz jazzu i gawędziarz z cygarem Barry Martyn to nowoorleański oryginał, który urodził się w Anglii. Choć może się to wydawać nieprawdopodobne, ma to sens dla członków nowoorleańskiej społeczności jazzu tradycyjnego, którzy postrzegają siebie jako rozszerzoną rodzinę opartą na zasługach, a nie na pochodzeniu. Przez ponad czterdzieści lat Martyn był stałym elementem sceny jazzowej Crescent City, wyznaczając rytm dla pokoleń sławnych muzyków i gorliwie promując unikalne dziedzictwo muzyczne miasta na całym świecie. W książce Walking with Legends - opartej na ponad czterdziestu godzinach wywiadów przeprowadzonych z Martynem przez brytyjskiego entuzjastę jazzu i autora Micka Burnsa - Martyn zastanawia się nad swoim życiem w jazzie i oferuje okno na muzyczny świat, który niewielu zrozumiało, nie mówiąc już o byciu świadkiem od wewnątrz.
W wieku dziewiętnastu lat fanatyk jazzu Martyn znalazł drogę do Crescent City i zaczął pracować jako profesjonalny perkusista w klubach i studiach. Jako pierwszy biały mężczyzna w Stanach Zjednoczonych, który dołączył do związku czarnoskórych muzyków, w końcu założył własną wytwórnię płytową i nagrał setki jam sessions, które dziś są uważane za klasyki w Europie. W 1972 roku założył Legends of Jazz, nowoorleański zespół jazzowy w starym stylu, który koncertował na całym świecie i wprowadził nowoorleański jazz do głównego nurtu amerykańskiego showbiznesu.
Historia życia Martyna dostarcza unikalnych, intymnych spojrzeń na nieistniejące już pokolenie nowoorleańskich muzyków, w tym Louisa Armstronga, Kid Sheik Cola, Harolda Dejana, Joe Watkinsa, Alberta Nicholasa, Kid Thomasa, Andrew Blakeneya i wielu innych. W swojej kronice Martyn podkreśla ciągłe zderzanie się kultur, które powstało w wyniku tego, że zapalony brytyjski uczeń uczy się życia i muzyki od starszych afroamerykańskich nieznajomych, którzy biorą go pod swoje skrzydła zarówno z ciekawości, jak i własnego interesu. Razem znajdują sposób na połączenie się poprzez muzykę, nawet jeśli droga czasami staje się nieco wyboista.
Martyn pozostaje jednym z najbardziej zapracowanych muzyków w mieście i najbardziej zapalonym promotorem muzyki nowoorleańskiej. W "Walking with Legends" oddaje cześć dziedzictwu afroamerykańskich muzyków, którzy go uczyli i inspirowali, a także potwierdza znaczenie relacji międzyludzkich, które sprawiają, że muzyka jest możliwa.