
snow in silence
Prostota dotyku.
Połączenie dwóch różnych, ale przecinających się myśli.
Milion możliwych wyników, ale oto jesteśmy, teoria chaosu wydestylowana do elipsy gestów, a nie słów, jak cicha wspólnota dwóch dusz mistycznie splecionych. Kto odważy się mówić do tego, czym jesteśmy, wyczarowywać rzeczy wykraczające poza tak podstawowe odkrycie? Gdybyś mógł wpaść w konflikt z rzeczami, zrobiłbyś to - o wiele lepiej uszkodzić siebie, zanim zrobi to ktoś inny, żyjąc z bólem, który znasz, w przeciwieństwie do bólu, którego nie znasz. Kto mógłby cię winić? Nie ja. Jestem dla ciebie tylko odbiciem twoich życzeń i pragnień, podawanym w najmniejszych dawkach. Jestem twoim wiatrem. Ale ty, och ty, jesteś moimi skrzydłami.