
Dreaming in Grief
"Dreaming in Grief" autorstwa Mary Strong Jackson to zbiór wierszy pełnych pilności i jasności, w tym obrazów kosów o czerwonych skrzydłach na szczycie bagiennych ożypałek, małych ropuszek w kolorze piasku i cichego oddechu strzyżyka, oświetlających bogactwo, którego nie możemy stracić. Jej wiersze są odpowiedzią na kryzys klimatyczny i pilnym wezwaniem do wspólnego działania wszystkich obywateli tej planety, aby zjednoczyć się i wymarzyć naszą drogę naprzód.
Jackson zaprasza czytelnika do zapamiętania tego, co już wiemy - nie jesteśmy oddzieleni od natury, jesteśmy naturą. Jak komentuje poetka Barbara Rockman.
" Te wiersze są ostrzeżeniem i czcią, odą i modlitwą, które pragną rozwikłać znaczenie domu i portu. Podobnie jak eskimoska kobieta przedstawiona przez Jacksona, która sprawdza, kto nadchodzi, ta porywająca kolekcja wychodzi, aby zobaczyć, jak daleko jest jutro ".
W tym zbiorze Jackson prosi czytelnika o zastanowienie się, w jaki sposób "postęp" musi zostać przedefiniowany w świetle tego, gdzie jesteśmy dzisiaj, a także o zakwestionowanie tego, czego naprawdę chcemy i wymagamy w naszym codziennym życiu. W jaki sposób nasze przekonania i przyzwyczajone sposoby bycia wpływają na naszą przyszłość i przyszłe pokolenia? Co jesteśmy gotowi zmienić i rozważyć w naszym życiu, aby chronić zwierzęta, lasy, oceany, pustynie i prerie?
Wiersze te zachęcają czytelników do uznania i smutku, ale także do wyobrażania sobie, marzeń i nadziei, z obrazami takimi jak ... zadaniem ropuchy nie jest naprawianie tego gorącego i płonącego świata.... /Zadaniem ropuchy jest rosnąć i pewnego dnia, gdy temperatura jej ciała będzie odpowiednia, ona i jej koleżanki otworzą gardła w pieśni, tworząc muzykę / na plażach, w ogrodach i na pustyniach. /Dzień i noc ropuchy śpiewają/dopóki samice ropuch z ichwłasnymi brodawkowatymi pragnieniami słuchają i przybywają. / Z pieśni powstają małe ropuszki, maleńkie/eksporterzy uroku....
Jackson pisze o pelikanach opisywanych jako profesorowie o chudych szyjach noszący pomarańczowe kalosze z niewłaściwie umieszczonymi okularami do szczelinowania w pobliżu milionletnich warstw skalnych w basenie permskim i poeta robaków który położył język na robaku tylko po to, by poczuć porównanie / aby smakować bez szkody / drogie perkate rzeczy / do muzyki, która przeplata się przez włosy / wywołuje drobne dreszcze na plecach małego ptaszka / otrząsa węże z zimowych skór.
Dreaming in Grief prosi czytelników o przeczytanie, rozmowę i odpowiedź na ten egzystencjalny kryzys.