Ocena:

Recenzje książki Josie Mounsey chwalą ją za wciągającą fabułę osadzoną w Rosji lat 80-tych, skupiającą się na postaci Mitcha Galichina i jego doświadczeniach ze złożonymi kwestiami społecznymi. Wielu czytelników wyraża entuzjazm dla kontynuacji i podkreśla emocjonalną głębię narracji oraz dobrze zbadane tło.
Zalety:⬤ Wciągająca historia
⬤ dobrze rozwinięte postacie
⬤ wciągająca i szybka narracja
⬤ wnikliwy portret życia w Rosji lat 80-tych
⬤ wzruszająca i skłaniająca do refleksji
⬤ polecana przez wielu czytelników
⬤ pomocne tłumaczenia rosyjskich terminów.
Niektórym czytelnikom może brakować dogłębnego rosyjskiego kontekstu historycznego; potencjalne problemy z tempem w niektórych momentach nie zostały wspomniane, ale mogą być powodem do niepokoju.
(na podstawie 7 opinii czytelników)
The Weak Against the Strong
W mrocznym świecie rządowej korupcji i handlu seksem pod koniec XX wieku w ZSRR, Mitch Galichin ryzykuje życiem i naraża swoją rodzinę na niebezpieczeństwo, aby ujawnić pierścień handlu ludźmi, który sięga najwyższych szczebli społeczeństwa.
Przywieziony przez matkę z Montrealu do Leningradu jako małe dziecko, Mitch zmaga się z życiem w komunistycznym reżimie, zwłaszcza że jego matka musi utrzymywać w tajemnicy swoje żydowskie dziedzictwo. Jako nastolatek obserwujący złe traktowanie swojego niekaukaskiego najlepszego przyjaciela i jego rodziny, Mitch zdaje sobie sprawę, że tak zwane "idealne społeczeństwo" jest mitem. Jako dorosły prawnik wiele lat później walczy z korupcją, starając się zachować swoje życie osobiste w nienaruszonym stanie.
W tym trzymającym w napięciu dramacie konflikty lojalności rodzinnej i sumienia społecznego rozgrywają się na tle burzliwych wydarzeń w Związku Radzieckim / Rosji w latach 80. i na początku lat 90. XX wieku. The Weak Against the Strong wciąga czytelnika w umysły i skóry osób zaangażowanych w rozdzierający serce świat ofiar handlu ludźmi i ożywia niebezpieczeństwa, przed którymi stają ci, którzy próbują postawić handlarzy przed wymiarem sprawiedliwości, angażując czytelników od pierwszego akapitu do ostatniej linijki....