Ocena:
Silver Planet to inspirująca i oryginalna powieść, która łączy science fiction z głęboką emocjonalną głębią. Opowiada o podróży Jonathana Powersa od życia do śmierci i poza nią, wprowadzając innowacyjną koncepcję, w której ludzkie dusze łączą się ze zbiorową świadomością na odległej planecie. Historia skupia się bardziej na nastroju i elementach filozoficznych niż na tradycyjnej fabule, oferując zarówno kapryśną przygodę, jak i głębszą refleksję nad egzystencją i żałobą.
Zalety:Powieść cechuje się oryginalną i wciągającą fabułą, doskonałym budowaniem świata i dobrze rozwiniętymi postaciami, w szczególności uroczym rudzikiem o imieniu Rose. Emocjonalna głębia i filozoficzne motywy odbijają się szerokim echem, co czyni tę powieść atrakcyjnym wyborem dla fanów skłaniającej do refleksji fantastyki i science fiction.
Wady:Niektórzy czytelnicy mogą uznać, że skupienie się na nastroju i filozoficznych spekulacjach jest mniej przekonujące, jeśli wolą mocną fabułę lub narrację opartą na postaciach. Co więcej, kapryśne aspekty tej historii mogą nie przypaść do gustu wszystkim, którzy wolą bardziej tradycyjne elementy fabularne.
(na podstawie 5 opinii czytelników)
Śmierć nie jest już tajemnicą.
Magia wieczności została odkryta.
Często słyszę, jak ludzie zastanawiają się, czy życie trwa nadal po śmierci. Zawsze wywołuje to uśmiech na mojej twarzy. Dokładnie tak się dzieje.
Kiedyś myślałem, że nikt nie odkryje prawdy za życia. Myliłem się. Pewien szesnastolatek właśnie to zrobił. Nazywa się Jonathan Powers i to jest jego historia.
Jonathan pochodzi z planety Centurian, ale to nie tam zaczyna się jego historia. Zaczyna się na Ziemi od tragicznej śmierci chłopca z Londynu, Jonathana Priora.
Dusza Jonathana Priora podróżowała z Ziemi na Centurian i stała się częścią Jonathana Powersa. Tak właśnie powinno być. Ludzie dołączają do świadomości innych ludzi na odległej planecie, kiedy umierają.
To, co stało się później, jest dla mnie niezrozumiałe. Jonathan Powers wszedł do świata zmarłych żywy.
Wciąż szukam odpowiedzi na pytanie, jak to zrobił, a powinnam wiedzieć o takich rzeczach. Mam na imię Rose. Jestem małym rudzikiem. Być może spotkałeś mnie przed swoim domem lub w lokalnym parku.
Nie martw się, jeśli nie, spotkasz mnie w tej książce. Pomagam Jonathanowi znaleźć drogę do domu. Jedną rzeczą jest udać się tam, gdzie byli tylko umarli, a zupełnie inną znaleźć drogę powrotną.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)