Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 3 głosach.
Shot Master: Forty Years at the Pinnacle of Professional Tennis Photography, by Michael Cole
Hołdy składane przez byłych graczy i kolegów są pełne i bajecznie pochlebne.
Ojciec Michaela posiadał sklep fotograficzny w Beckenham w hrabstwie Kent, więc miał tam swoje podstawy. Doprowadziło to do tego, że na poważnie zajął się fotografią, choć swoje życie zawodowe rozpoczął jako grafik. Arthur, ojciec Michaela, miał bzika na punkcie tenisa i połączył swoje pasje fotografując Wimbledon, zaczynając zaraz po wojnie.
Od 1970 roku Cole fotografował Wimbledon i inne duże turnieje, takie jak US Open w Nowym Jorku, French Open w Paryżu i Stella Artois w Queen's. Podróżował do Monako, Portugalii, na Florydę i do Moskwy, by fotografować gwiazdy tenisa w akcji, a często nawet poza nią. Jego specjalnością był outré, humor i off-the-wall.
Tennis Week stwierdził: „Podczas gdy wszyscy inni koncentrują się na forehandach i backhandach, Cole zauważy gąsienicę wspinającą się na słupek siatki, humorystyczny moment, w którym dziecko próbuje złapać ćmę. Połączenie kreatywności i dziwaczności” przenosi fotografię Michaela na inny poziom.
Jedno wydarzenie było dla niego szczególnie ulubione. Stwierdza on, że „French Open nadaje się bardzo dobrze do robienia zdjęć atmosfery. Ludzie są tam tak dobrze ubrani, są kobiety, kapelusze i dzieci... W rzeczywistości miałem w swoich plikach więcej zdjęć nietenisowych z French Open niż jakichkolwiek innych”.
W tej książce znajduje się destylacja genialnych fotografii tenisowych Michaela Cole'a. Dla niego największym wyzwaniem w tworzeniu tej wspaniałej wizualnej celebracji tenisa ziemnego było podjęcie decyzji, co wykluczyć. Ma pasję i emocjonalne przywiązanie do każdego ze swoich wspaniałych zdjęć. Można zrozumieć dlaczego.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)