Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 3 głosach.
Jest to książka wspomnieniowa obejmująca okres ponad 80 lat.
Urodzony w 1933 roku Barrie Cottingham, jedyne dziecko kochających rodziców z klasy robotniczej, we wczesnych wspomnieniach wspomina życie w czasie II wojny światowej, a zwłaszcza Sheffield Blitz, kiedy to poważne uszkodzenia domów krewnych przez bomby spowodowały, że w sumie 11 członków rodziny mieszkało razem przez kilka tygodni w małej szeregowej nieruchomości (bez łazienki i tylko z zewnętrzną toaletą), którą wynajmowali jego rodzice.
Wspomnienia te stanowią odpowiednie wprowadzenie do głównego celu wspomnień, jakim jest dostarczenie urodzonym w Australii wnukom autora pewnej wiedzy na temat ich brytyjskiego dziedzictwa i przodków. Jednak wraz z rozwojem wspomnień, dają one również zapis okresu od zakończenia II wojny światowej, kiedy zmiany w brytyjskim społeczeństwie (prawdopodobnie najbardziej gwałtowne w historii) zapewniły ludziom z klasy robotniczej możliwość awansu społecznego.
Autor ukończył szkołę państwową w wieku 15 lat, uzyskując najlepsze wyniki egzaminów w swoim roczniku. Wyniki te, wraz z referencjami od dyrektora szkoły, zaowocowały przyznaniem mu kontraktu z małą firmą z Sheffield na studiowanie księgowości, bez konieczności opłacania składki, która była wówczas wymagana. Kwalifikując się w wieku 21 lat, został powołany do służby państwowej w Królewskich Siłach Powietrznych, gdzie po odpowiednim przeszkoleniu otrzymał prowizję, jako pierwsza osoba z jego rodziny, która awansowała z szeregów.
Po zakończeniu służby w RAF-ie, chcąc zobaczyć coś ze świata, dołączył do międzynarodowej firmy księgowej Cooper Brothers & Co (później przekształconej w Coopers & Lybrand - "firmę"), aby spędzić trzy lata w Kenii. Był to jeden z najciekawszych okresów w jego życiu.
Po powrocie do firmy w Wielkiej Brytanii w wieku 27 lat, został przyjęty do partnerstwa trzy lata później, a następnie został najmłodszym członkiem Komitetu Wykonawczego (w rzeczywistości Zarządu) w wieku 40 lat - pozostając w tej grupie zarządzającej (z różnymi zmianami nazwy na przestrzeni lat) do wieku emerytalnego 60 lat.
Po Coopers & Lybrand cieszył się drugą karierą, trwającą przez następne 20 lat, jako dyrektor niewykonawczy w kilku zarządach spółek, w tym jako przewodniczący dwóch grup notowanych na giełdzie. Większa elastyczność czasowa podczas wykonywania tych obowiązków pozwoliła mu również na podjęcie szeregu działań nieodpłatnych i charytatywnych. W związku z jedną z nich w 2017 r. został odznaczony tytułem MBE.
Niniejsze wspomnienia nie ograniczają się jednak do przeglądu działalności zawodowej, biznesowej i charytatywnej autora. Aspekty jego życia prywatnego są przeplatane, w tym tragiczna śmierć jego córki Michelle (cierpiącej od urodzenia na zespół Pradera-Williego) w wieku 35 lat, pomimo oddanej opieki jego pierwszej żony, Kathleen, jego bliskich relacji z synem Nigelem oraz spotkania i poślubienia jego obecnej żony, Nicoli.
Należy również wspomnieć o jego dumie z Sheffield i zainteresowaniu sportem przez całe życie. "Blade" od 80 lat, odkąd po raz pierwszy został zabrany na Bramall Lane przez swojego ojca jako mały chłopiec, nadal posiada karnety sezonowe - choć w czasach Covid-19 mają one niewielką wartość.