Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 9 głosach.
Życie ze stwardnieniem rozsianym od 17 lat z pewnością ma swoje wyzwania. Jest wiele dni, w których chciałbym pobiegać, aby oczyścić głowę, lub usiąść w trudnej pozycji jogi, aby kontemplować moje zmagania... ale niestety moja choroba postępuje w taki sposób, że te fizyczne możliwości nie są dla mnie dostępne. Co więc osoba powinna zrobić, aby przetworzyć swoją energię emocjonalną?
Jasne, płacz pomaga. Ale tylko do pewnego stopnia.
Jako certyfikowany trener życia, pedagog i osoba, która przeżyła traumę, wiem, że trzymanie tego w ukryciu będzie miało negatywne długoterminowe skutki. Uderzanie w innych jest również dość negatywną praktyką. Worki treningowe nie są zbyt popularne, a zajęcia w wodzie zazwyczaj nie są odpowiednie dla osób na wózkach inwalidzkich. Ponownie, jakie mam opcje?
Piszę.
Te sonety są odzwierciedleniem emocji lub uczuć, których z jakiegokolwiek powodu nie byłem w stanie przetworzyć w momencie pisania. Niektóre z sonetów ukazują postęp niepełnosprawności i stanowią obraz mojej stale zanikającej sprawności fizycznej. Rzeczy takie jak pielęgnacja, ubieranie się, poczucie zapomnienia przez bliskich, wyzwania małżeńskie, wyzwania fizyczne... Niektóre z tych tematów są powszechne nawet dla osób pełnosprawnych, ale z dodatkowym obciążeniem wynikającym z niepełnosprawności, proste zadania nie są proste - pozostawiając duszę tęskniącą za ucieczką. Tak jak w życiu, nie wszystko jest złe. Znajdują się tu humorystyczne i lekkie wiersze, a także wiersze o miłości, świętowaniu, urodzinach i rocznicach.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)