Ocena:

Książka zawiera szereg urzekających zdjęć i służy jako przyjemna lektura dla ogólnych entuzjastów, szczególnie tych, którzy interesują się ciężarówkami. Brakuje jej jednak głębi technicznej i historycznej, co może rozczarować niektórych czytelników. Podczas gdy większość recenzji jest pozytywna, jeden z recenzentów uznał, że jest w niej nadreprezentacja szkockich ciężarówek.
Zalety:Świetnej jakości zdjęcia, łatwa lektura, przyjemna treść, przywołuje wspomnienia dla niektórych czytelników, ogólnie pozytywne opinie.
Wady:Niezbyt dogłębna pod względem technicznym lub historycznym, jeden z recenzentów wspomniał o zbyt wielu szkockich ciężarówkach.
(na podstawie 6 opinii czytelników)
Volvo Lorries
Produkcja samochodów w Volvo rozpoczęła się w 1926 roku w Sztokholmie od prototypu. Do 1927 r.
w Göteborgu produkowano małe pojazdy ciężarowe oparte na projektach samochodów, a w 1928 r. rozpoczęto produkcję cięższych pojazdów trzytonowych. Ciężarówki Volvo, znane już z solidnych samochodów, po raz pierwszy pojawiły się na brytyjskich drogach w 1967 r.
po tym, jak Jim McKelvie, były przewoźnik drogowy, dostrzegł zapotrzebowanie na lepsze samochody ciężarowe niż te produkowane wówczas przez brytyjskich producentów i zaimportował model Volvo F86 jako 30/32-tonową jednostkę przegubową. Ciężarówka była lekka, miała wysoki stosunek mocy do masy i zapewniała kierowcy nieporównywalny komfort. Szturmem zdobył rynek brytyjski.
Ten wczesny import był prekursorem późniejszych samochodów ciężarowych Volvo w całej gamie, a różne modele podwozi autobusowych również zostały wprowadzone na rynki brytyjskie. Produkcja Volvo rozwijała się skokowo, stając się dziś jednym z głównych graczy na światowej scenie. Choć Volvo jest względnym nowicjuszem na brytyjskiej scenie, zyskało bardzo wielu zwolenników.
Bogato ilustrowana rzadkimi i niepublikowanymi zdjęciami, książka Volvo Lorries śledzi ich historię w Wielkiej Brytanii od wczesnego importu F86 w latach 60. do flagowych modeli flotowych FH16 o mocy 750 KM, które można dziś zobaczyć na drogach.