Ocena:

Recenzje chwalą książkę za jej inspirującą treść, która zestawia „Fireside Chats” Franklina Delano Roosevelta i odpowiadające im listy od obywateli, rzucając światło na historyczną komunikację polityczną i jej emocjonalny wpływ. Książka została wyróżniona za przystępny sposób pisania i emocjonalny oddźwięk, dzięki czemu jest odpowiednia dla szerokiego grona odbiorców.
Zalety:⬤ Wciągająca i inspirująca treść
⬤ zapewnia kontekst historyczny
⬤ zawiera oryginalne listy, które oferują wgląd w nastroje społeczne
⬤ przystępna i łatwa w czytaniu
⬤ skutecznie demonstruje emocjonalny związek Roosevelta z jego publicznością.
⬤ Brak obszernej analizy
⬤ może nie zadowolić czytelników szukających dogłębnego komentarza
⬤ niektóre listy odzwierciedlają pół-czytelnictwo, co może nie spodobać się wszystkim czytelnikom.
(na podstawie 2 opinii czytelników)
The Fireside Conversations: America Responds to FDR During the Great Depression
"Moi przyjaciele, chcę przez kilka minut porozmawiać z mieszkańcami Stanów Zjednoczonych o bankowości". Tak rozpoczął się pierwszy ze słynnych Fireside Chats Franklina D.
Roosevelta, który pojawił się po jego decyzji, dwa dni po inauguracji, o zamknięciu wszystkich amerykańskich banków. Podczas tego przemówienia Roosevelt wykorzystał intymność radia, aby podzielić się swoimi nadziejami i planami bezpośrednio z ludźmi. Na zakończenie zachęcił Amerykanów do "opowiedzenia mi o swoich kłopotach".
Zaproszenie Roosevelta było bezprecedensowe, a ogromna publiczna reakcja, jaką wywołało, zasygnalizowała nadejście nowej relacji między Amerykanami a ich prezydentem. W tej niezastąpionej książce Lawrence W.
Levine i Cornelia R. Levine oświetlają okres od 1933 do 1938 roku, umieszczając każdy z Fireside Chats w kontekście i przedrukowując poruszający wybór listów, które napłynęły do Waszyngtonu od niezwykłej różnorodności zwykłych Amerykanów. W swojej przedmowie Michael Kazin analizuje osiągnięcia i ograniczenia Nowego Ładu oraz powody, dla których FDR pozostaje dla wielu Amerykanów wzorem dobrego prezydenta.
Podkreśla również podobieństwa lat 30. do naszej epoki, z jej głęboką recesją i nową postępową administracją w Białym Domu.