Ocena:

Książka, będąca częścią sagi Skyfire Alice Henderson, przedstawia dystopijną przyszłość wypełnioną akcją i napięciem. Podczas gdy niektórzy czytelnicy uznali ją za wciągającą z silnym rozwojem postaci, inni mieli trudności z połączeniem się z bohaterami i ogólnym założeniem. Ostatnia część zapewnia nieoczekiwany punkt kulminacyjny i rozwiązuje nadrzędne wątki serii.
Zalety:Dobrze napisany, z silnym rozwojem postaci, wciągającymi scenami akcji, w tym sekwencjami z helikopterem i łodzią podwodną, ekscytującym punktem kulminacyjnym i pełnym napięcia tekstem. Seria skutecznie przekazuje ważne przesłanie dotyczące troski o planetę.
Wady:Książka może być trudna do zrozumienia bez przeczytania poprzednich części. Niektórzy czytelnicy uznali ją za ciężką lub zbyt polityczną w swoim przesłaniu. Pojawiły się również skargi dotyczące trudności w nawiązaniu kontaktu z bohaterami i braku jasności co do dystopijnej scenerii.
(na podstawie 4 opinii czytelników)
Shattered Skies
Ziemia spustoszona przez katastrofę ekologiczną stoi teraz w obliczu największego zagrożenia - z kosmosu. I tylko kobieta znana jako H124 może wykorzystać zaginioną technologię, aby ocalić ją przed całkowitym zniszczeniem.
Saga Skyfire
Gdy śmiercionośna asteroida zmierza w kierunku Ziemi, H124 i jej towarzysze z Badlander ścigają się z czasem, aby poskładać starożytne ruiny statku kosmicznego, który może ją przechwycić. Nie jest to jednak ich jedyna misja. Jeśli ich plan się nie powiedzie, muszą ostrzec mieszkańców Delta City o zbliżającym się uderzeniu, dając im szansę na znalezienie schronienia.
Sprzymierzona przeciwko żądnemu władzy imperium medialnemu, które żywi się apatyczną i niczego niepodejrzewającą populacją, H124 wie, że wiedza jest jej największą bronią. Wraz z rozprzestrzenianiem się wiadomości o nadlatującej asteroidzie, obywatele zaczynają odwracać się od tych, którzy trzymali ich w kajdanach niewiedzy. Zapędzeni w kozi róg, skorumpowani władcy Ziemi zrobią wszystko, by powstrzymać H124, nawet jeśli będzie to oznaczało poświęcenie samej planety...