Ocena:

Family Family autorstwa Laurie Frankel to powieść, która porusza tematy macierzyństwa, adopcji i złożoności dynamiki rodzinnej. Akcja powieści toczy się na przemian w teraźniejszości i w nastoletnich latach głównej bohaterki, zagłębiając się w przygody i wyzwania, przed którymi staje India, aktorka i przybrana matka, wraz ze swoją rodziną. Podczas gdy czytelnicy chwalili książkę za rozwój postaci i przemyślane spostrzeżenia na temat rodziny, opinie na temat jej tempa, emocjonalnej głębi i przedstawienia adopcji były mieszane.
Zalety:⬤ Mocny rozwój postaci i angażujący portret dynamiki rodzinnej
⬤ przemyślane spostrzeżenia na temat adopcji
⬤ humorystyczne i dobrze napisane dialogi
⬤ pozytywna eksploracja rodziny powstałej w wyniku adopcji
⬤ ważne tematy dotyczące miłości i więzi
⬤ sprytne pisanie, które wywołuje emocje.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważali, że tempo jest powolne i trudno było im nawiązać kontakt z bohaterami
⬤ duża obsada może prowadzić do nieporozumień
⬤ niektórzy postrzegali książkę jako zbyt optymistyczną lub nierealistyczną w przedstawianiu doświadczeń adopcyjnych
⬤ krytyka postaci, które wydawały się raczej szkicami niż w pełni urzeczywistnionymi osobami
⬤ narracja była postrzegana przez niektórych jako pozbawiona emocjonalnej głębi, co czyniło ją mniej wpływową.
(na podstawie 148 opinii czytelników)
Family Family
Nie wszystkie historie adopcji są historiami bólu i żalu. Nawet nie większość z nich. Dlaczego nigdy nie dostajemy tego filmu? „
India Allwood dorastała, chcąc zostać aktorem. Uzbrojona w stos kart indeksowych (do badań / zapamiętywania linii / konfetti na zmianę), przechodzi od niezręcznej szesnastolatki do Broadwayu do telewizyjnego superbohatera.
Jej nowy film to prestiżowy obraz o adopcji, ale jego obrót to ta sama stara, zmęczona historia tragedii. India jest jednak adopcyjną mamą w prawdziwym życiu. Chce, aby wszyscy wiedzieli, że w jej rodzinie jest coś więcej niż ból i żal. Robi więc coś, czego nigdy nie powinno się robić - mówi dziennikarzowi prawdę: to zły film.
Wkrótce znajduje się w centrum medialnej burzy, walcząc z oskarżeniami ze strony prasy i paparazzi, protestujących z prawej strony i obrońców z lewej. Jej dziesięcioletnie bliźniaki wiedzą, że potrzebują pomocy - a do kogo lepiej zadzwonić niż do rodziny? Ale w tym miejscu robi się naprawdę nieciekawie, ponieważ India nie jest tylko matką adopcyjną...
Jedną rzeczą, którą wie na pewno, jest to, że rodzina to nie krew. I nie jest to miłość. Bez względu na to, jak się ją tworzy, prawda o rodzinie jest taka: jest skomplikowana.