Ocena:

Książka jest dobrze opracowaną biografią Manfreda Freiherra von Richthofena, znanego również jako „Czerwony Rycerz”. Łączy w sobie pouczający tekst z oszałamiającą grafiką, dzięki czemu jest przystępna i przyjemna dla czytelników zainteresowanych lotnictwem I wojny światowej.
Zalety:Książka jest dobrze zbadana i pouczająca, oferując wgląd w życie i karierę Richthofena. Zawiera piękne dzieła sztuki lotniczej i fotografie z epoki, które wzbogacają narrację. Jest odpowiednia zarówno dla młodych czytelników, jak i tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z lotnictwem I wojny światowej.
Wady:W recenzji nie wymieniono żadnych konkretnych wad, ale niektórym czytelnikom może brakować głębi, jeśli szukają bardziej szczegółowej analizy lub jeśli mają już wiedzę na ten temat.
(na podstawie 1 opinii czytelników)
Rittmeister; A Biography of Manfred von Richthofen
Zaledwie 10 lat po locie braci Wright w Kittyhawk w Karolinie Północnej, I wojna światowa rzuciła lotnictwo w wir działań wojennych. Lotnictwo wciąż było w powijakach, a projektanci samolotów i piloci wciąż uczyli się najbardziej podstawowych zasad aerodynamiki: tego, jak i dlaczego samoloty faktycznie latają Wraz z rozpoczęciem wojny piloci musieli nie tylko martwić się o samoloty i o to, czy rzeczywiście będą latać, ale także martwić się o walkę między sobą na niebie Lotnicy I wojny światowej latali w otwartych, odsłoniętych kokpitach; często na wysokościach, które powodowały odmrożenia na każdej odsłoniętej części skóry pilota. Piloci latali bez tlenu; skutki wysokości i niebezpieczeństwo narkozy były wówczas nieznane. Samoloty rozpadały się podczas manewrów bojowych, a silniki przestawały działać podczas lotu tak często, że podczas pierwszej wojny światowej więcej pilotów zginęło w wypadkach niż w rzeczywistej walce. Lotnicy I wojny światowej nie mieli spadochronu. Nie było innej możliwości ucieczki przed awarią samolotu niż próba opanowania go do lądowania awaryjnego. Ponadto samoloty, którymi latali ci ludzie, były wykonane z płótna przyklejonego do drewna: wirtualna bomba zapalająca. Samoloty mogły zapalić się w wyniku gorącego silnika, wycieku benzyny z przewodu paliwowego lub zbiornika paliwa (na którym często siedział pilot) lub działania pocisków wroga. Manfred von Richthofen stawił czoła tym niebezpieczeństwom, podobnie jak tysiące innych ludzi.
Ponieważ wszyscy stawiali czoła tym samym niewiarygodnym niebezpieczeństwom i dzielili to samo ryzyko: Manfred pod pewnymi względami jest typowym lotnikiem I wojny światowej. Jednak von Richthofen osiągnął legendarny status w kronikach historii lotnictwa. Osiągnął ten status, ponieważ był najskuteczniejszym pilotem myśliwskim podczas wojny. Był "dobrym" pilotem, ale był też doskonałym dowódcą skrzydła myśliwskiego, łowcą w przestworzach. Stał się również pierwszorzędnym taktykiem lotniczym i doskonałym komodorem jagdgeschwader (dowódcą eskadry). Von Richthofen pomógł zorganizować jagdgeschwader 1: legendarny latający cyrk. Do czasu jego śmierci: jego umiejętności przywódcze, organizacyjne i taktyczne sprawiły, że jego eskadra stała się najskuteczniejszą grupą powietrzną w I wojnie światowej. Opracował również strategie walki powietrznej tak dobrze, że jego wskazówki (wraz ze wskazówkami jego mentora Oswalda Boelcke) są nadal używane przez dzisiejszych pilotów myśliwców odrzutowych. Wojna, która miała zakończyć się przed Bożym Narodzeniem 1914 roku, trwała w rzeczywistości cztery lata. Blokada przez aliancką marynarkę wojenną doprowadziła do poważnych niedoborów żywności i innych artykułów pierwszej potrzeby, co spowodowało ogromne cierpienia ludności cywilnej w Niemczech. Niemieckie wojsko potrzebowało wsparcia dla wojny ze strony ludności cywilnej. Bohaterowie wojenni służyli w tym względzie bardzo przydatnemu celowi, a nowe działania wojenne w przestworzach dostarczyły wielu bohaterów.
Propagowany przez służby propagandowe swojego kraju, wizerunek von Richthofena jako nowoczesnego krzyżackiego rycerza powietrza sprawił, że podczas wojny zyskał on w Niemczech status legendarnego bohatera. Ostatecznie w I wojnie światowej zginęło prawie 7000 niemieckich lotników. Manfred von Richthofen był jednym z tych lotników, młodym człowiekiem, który zginął w wieku 25 lat. W wojnie, która miała zakończyć wszystkie wojny, von Richthofen zapłacił najwyższą ofiarę za swój kraj: ale jego legenda żyje do dziś.