Ocena:

Książka „Rising Son” bada życie Masao Abe, japońsko-amerykańskiego żołnierza podczas II wojny światowej, podkreślając jego wyjątkowe doświadczenia jako Nisei służącego w armii amerykańskiej pośród dyskryminacji i uprzedzeń. Autor snuje fascynującą narrację, która łączy osobiste historie z kontekstem historycznym, ujawniając konflikt, z jakim borykali się wówczas japońscy Amerykanie.
Zalety:Książka jest dobrze napisana i wciągająca, oferując unikalne spojrzenie na mniej znany aspekt II wojny światowej. Zapewnia szczery portret życia Masao Abe, oddaje emocjonalne i historyczne znaczenie jego służby oraz zawiera żywe opisy walki. Czytelnicy docenili styl narracji, głębię rozwoju postaci i włączenie osobistych fotografii.
Wady:Niektórzy czytelnicy skrytykowali użycie przez autora języka „woke” i zidentyfikowali nieścisłości faktograficzne i kwestie redakcyjne. Istnieje zamieszanie wokół mieszania faktów i fikcji, co doprowadziło do niepewności co do autentyczności niektórych narracji. Dodatkowo, postrzegana stronniczość polityczna autora odbierała niektórym przyjemność z lektury.
(na podstawie 25 opinii czytelników)
Rising Son - A US Soldier's Secret and Heroic Role in World War II
Niezwykła historia japońskiego Amerykanina, który podczas II wojny światowej służył w ściśle tajnym zespole, który wyciągał japońskich żołnierzy cesarskich z bunkrów na froncie wojny na Pacyfiku. Masao Abe był Japończykiem w drugim pokoleniu, który został wciągnięty w wir historii podczas II wojny światowej.
Urodził się w południowej Kalifornii, ale jako nastolatek kształcił się w Japonii w latach trzydziestych XX wieku, po czym wrócił do Stanów Zjednoczonych i został wcielony do armii amerykańskiej. Gdy ukończył podstawowe szkolenie, atak na Pearl Harbor sprawił, że jego kariera wojskowa stanęła w martwym punkcie, ponieważ rząd USA nie wiedział, co z nim zrobić ani jak o nim myśleć - czy był wrogiem, czy patriotą? Masao został ostatecznie zwerbowany do tajnej Służby Wywiadu Wojskowego: został przeszkolony, aby towarzyszyć amerykańskim żołnierzom podczas ich walk na wyspach Pacyfiku. Jego zadaniem było przekonanie japońskich żołnierzy cesarskich do złożenia broni i czytanie zdobytych dokumentów w poszukiwaniu strategii wroga.
Na wojnę udał się z ochroniarzem, ponieważ jego dowódcy wiedzieli, że nosi cel na czole i plecach. Ten mało znany wycinek historii ujawnia, w jaki sposób zbiegły się rasa, wojna i lojalność, gdy naród wezwał do służby tych, których oceniał najsurowiej.