Glovebox and Other Poems
Te wiersze błyszczą życiem, życiem codzienności, ulotnymi chwilami pracy, zabawy i wyobraźni. Wszystkie te małe dziwactwa językowe, które lądują w schowku na rękawiczki. To język płynący przez miasto, chodniki, kawiarnie, teatry i puby, przez hałaśliwe tłumy i intymne t te- -t te's i ciche solilokwia, język przesycony zmysłowymi szczegółami i subtelną fleksją. To jest prawdziwe.
Bill Lavender
Byłem kiedyś w taksówce i potrzebowałem mapy, więc poszedłem otworzyć schowek na rękawiczki, kiedy ręka taksówkarza wystrzeliła i zatrzasnęła go Colin Herd "schowek na rękawiczki" jest czymś w rodzaju przeciwieństwa: czytanie tych wierszy jest jak rozplątywanie szeregu niemożliwych jedwabi z jakiegoś niepozornego schowka... nieoczekiwane i głęboko przyjemne powierzchnie tych wierszy są zarówno szorstkie, jak i gładkie, niezręczne i delikatne, nieważkie i jasne, i nigdy nie rażą, nigdy nie są tandetne: chociaż "tkanina nie rozłoży się posłusznie", jest nieprzewidywalna i kłębiasta, jest też "delikatniejsza niż żabi włos rozszczepiony na cztery strony", świetnie leży w oczach i wisi w sam raz, w tym zwycięskim i niezobowiązującym stylu, który pozornie powstał bez pomocy lustra - ale są to niezobowiązujące wiersze, które musisz złapać i zatrzymać. Są tu projekty wykonane ze szczególną uwagą i cieniowaniem. Samo patrzenie na nie sprawia, że czuję się nieśmiały i zachwycony. Tak naprawdę chciałbym móc w jakiś sposób *nosić* wiersze Colina Herda.
Sam Riviere
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)