
„...
Nie ma nic przeciwko pisaniu, ale wciąż żałuje, że nie umie czytać. Bez względu na to, jak wolno czyta się jej list, jest zdezorientowana.
Gdyby wiedziała, mogłaby przeczytać list w wolnej chwili, przeczytać go ponownie na własną rękę, potajemnie, często...”.