
Kompost jest zarówno ontologią, jak i sposobem poznania, tworzenia wiedzy, które razem rozbijają rzekomo dany „świat”, aby stworzyć wiele światów.
Wszystko jest i znaczy jednocześnie, dzieje się, wpływa, przekształca się: wiedza kompostuje świat, kompostuje wiedzę. Kompost podważa podziały estetyki, etyki, epistemologii i ontologii, które charakteryzują myśl zachodnią.
Wykluczenie, inkluzja, przemoc, rasa, klasa, płeć muszą zostać poddane kompostowaniu, należy na nie odpowiedzieć, utrzymać je, myśleć o nich inaczej i opowiadać inaczej, przywileje rozłożyć na czynniki pierwsze i oduczyć się ich. W tym procesie radykalnie niebinarne, wielorakie, relacyjne, queerowo-feministyczne technologie przyjmują formę onto-epistemologiczną, która myśli o relacjach, responsywności i opiece, a także przestrzeni/czasie i materiałach/materializacjach w przesunięty sposób, właśnie bez ich zrozumienia.