Ocena:

Książka została dobrze przyjęta jako część wciągającej serii, która pogłębia podróż głównego bohatera i oferuje fascynującą mieszankę akcji, duchowości i emocjonalnej głębi. Wielu czytelników docenia rozwój postaci i budowanie świata, choć są mieszane uczucia co do zakończenia tej części.
Zalety:Niesamowity rozwój postaci, wciągająca fabuła, emocjonalna głębia, wciągające sekwencje akcji i silne powiązanie z wcześniejszymi częściami serii. Wielu czytelników wyraziło silne pragnienie kontynuacji i dreszczyk emocji związany z kolejnymi częściami.
Wady:Zakończenie z cliffhangerem pozostawiło niektórych czytelników sfrustrowanych, ponieważ spodziewali się trylogii i byli zirytowani brakiem konkluzji w bieżącej książce. Dodatkowo, jeden z recenzentów uznał pierwszą książkę za słabo napisaną, co może zniechęcić niektórych potencjalnych czytelników.
(na podstawie 13 opinii czytelników)
Endpoint: Confluence
Zapnij pasy i przygotuj się na uderzenie.
Seria Endpoint jest kontynuowana, gdy dwie siły zderzają się, tworząc najmniej prawdopodobną parę w znanym wszechświecie.
Ryan udaje się na Centauri, aby dowiedzieć się, kto naznaczył Ziemię na zniszczenie, ale przyciąga go większa tajemnica w postaci Khattary Eschali, królewskiego wyrzutka, który wykorzystuje dziwną mieszankę wściekłości i współczucia do niezrównanych umiejętności bojowych.
Przez ponad sto lat Khattara samotnie walczyła o przetrwanie. Nigdy nie otrzymała pomocy i nauczyła się o nią nie prosić. Jednak z każdą chwilą obie wojowniczki są zaskoczone łatwością, z jaką łączą swoje talenty we wspaniałą siłę. Łączy ich dziwna intuicja, a może jest to coś głębszego.
W międzyczasie flota statków pod dowództwem Ciotek wciąż się rozrasta, a Ryan wykorzystuje coraz silniejsze połączenie z gwiezdną energią, które wzmacnia jego specjalne zdolności. Lumuera wyczuwa Confluence i zostaje przyciągnięta do naszej galaktyki, aby zniszczyć rosnące zagrożenie.
Stawka wisi na włosku, a konfrontacja z pewnością doprowadzi wszystko na skraj zniszczenia.