Ocena:

Książka „The Box” autorstwa Petera Skeelsa to wciągający dramat, który bada wyraźne kontrasty między pokoleniowym ubóstwem a bogactwem poprzez życie złożonych bohaterów, Ruperta i Lucille. Podczas gdy narracja tka wciągającą historię wypełnioną emocjonalną głębią, stanowi ona również wyzwanie w identyfikacji postaci ze względu na jej trzecioosobową perspektywę.
Zalety:Powieść charakteryzuje się mistrzowską narracją, zawiłymi szczegółami fabularnymi i bogato nakreślonymi postaciami, dzięki czemu jest wciągającą i prowokującą do myślenia lekturą. Z powodzeniem oddaje złożoność relacji rodzinnych, wpływ wyborów i porusza istotne tematy, takie jak klasa i tożsamość. Czytelnicy doceniają żywy i liryczny styl pisania i uważają, że jest to emocjonalnie wciągająca i „obowiązkowa lektura” dla fanów fikcji literackiej.
Wady:Niektórym czytelnikom trudno było nawiązać kontakt z bohaterami ze względu na trzecioosobową perspektywę, która utrzymywała ich w pewnym dystansie i tajemnicy. Bezemocjonalna fabuła może również stanowić przeszkodę dla tych, którzy szukają głębszej identyfikacji z postaciami. Co więcej, nie wszystkie postacie da się w pełni polubić lub z nimi utożsamić, co prowadzi do mieszanych uczuć co do ich rozwoju w całej historii.
(na podstawie 5 opinii czytelników)
The Box
The Box opowiada historię Ruperta i Lucille; ich życie, miłości, rodziny, osiągnięcia i porażki.
Lucille jest ostatnim dzieckiem urodzonym w rodzinie ubogich rolników, podczas gdy Rupert jest jedynym dzieckiem urodzonym przez rodziców-miliarderów. Ścieżki Ruperta i Lucille krzyżują się z powodu zbiegu pozornie przypadkowych wydarzeń, a wraz z rozwojem ich relacji biznesowych rośnie ich przyjaźń, miłość i szacunek do siebie nawzajem.
The Box opowiada o tym, jak prosty wynalazek może zmienić życie nie tylko ich dwojga, ale także o tym, jak wynalazek może zmienić życie tysięcy ludzi. Dokąd jednak to wszystko prowadzi? Czy wynalazek prowadzi do dobra, które Rupert przewidział? Czy wynalazek pomoże Lucille wyjść z pokoleniowego ubóstwa? Czy wynalazek pomoże komukolwiek? A może stare porzekadło mówi, że „żaden dobry uczynek nie uchodzi bezkarnie”?