Ocena:
Książka jest humorystycznym pamiętnikiem Wade'a Rouse'a o jego przejściu z miejskiego życia w St. Louis do wiejskiego Michigan. Książka porusza tematy odkrywania siebie, związków i prostoty, łącząc komedię, wzruszające momenty i refleksje na temat rozwoju osobistego. Wielu czytelników uznało ją za wiarygodną i wciągającą, chwaląc styl pisania Rouse i umiejętność wywoływania śmiechu.
Zalety:Książka jest zabawna, zrozumiała i dobrze napisana, z wieloma momentami śmiechu na głos. Czytelnicy doceniają żywe opisy Rouse i wciągające opowiadanie historii. Tematy pogoni za marzeniami i samoakceptacji rezonują z wieloma osobami, a w książce jest dobra mieszanka humoru i szczerych refleksji na temat związków i rozwoju osobistego. Kilku czytelników wyraziło chęć przeczytania kolejnych dzieł Rouse.
Wady:Niektórzy czytelnicy uważali, że książka może być powtarzalna i brakuje jej spójnego przepływu, przez co bardziej przypomina zbiór esejów. Kilku recenzentów wspomniało, że skupienie się Rouse'a na jego modnym stylu czasami wydawało się przesadzone i odciągało uwagę od fabuły. Pojawiły się również komentarze dotyczące okazjonalnego marudzenia autora i postrzeganej powierzchowności w poruszaniu głębszych kwestii.
(na podstawie 121 opinii czytelników)
At Least in the City Someone Would Hear Me Scream: Misadventures in Search of the Simple Life
Wszyscy o tym marzymy, ale Wade Rouse naprawdę to zrobił. Odkryj jego podróż do prostego życia w tym przezabawnym pamiętniku.
W końcu, mając dość szaleńczego życia w mieście i pracy, której nienawidzi, Wade Rouse zdecydował się podjąć albo najodważniejszą decyzję w swoim życiu, albo najgorszy błąd od czasu nieudanego permu w domu Ogilvie: wykorzenić swoje życie i spróbować, jak to zrobił Thoreau około 160 lat wcześniej, "żyć zwykłym, prostym życiem w radykalnie ograniczonych warunkach".
W tym przezabawnym pamiętniku Wade i jego partner, Gary, porzucają kulturę, kablówkę i konsumpcjonizm i wyruszają do wiejskiego Michigan - miejsca, w którym jest mniej ludzi niż w ich dawnej klasie spinningowej. Tam Wade odkrywa, że proste życie wcale nie jest takie proste. Walcząc ze śnieżycami, krwiożerczymi stworzeniami i wścibskimi sąsiadami wyposażonymi w gogle noktowizyjne, Wade i jego duch, zdrowie psychiczne, związek i spiczaste buty Kenneth Cole są poddawane ciężkim próbom z humorystyczną i upokarzającą częstotliwością. I choć nigdy nie dowiaduje się, skąd tak naprawdę pochodzi jego woda ze studni ani jak przetrwać bez płatków zbożowych Kashi, odkrywa w lesie poza swoim sękatym sosnowym domkiem w Saugatuck w stanie Michigan pewne rzeczy, o których zawsze marzył, ale nigdy nie wyobrażał sobie, że je znajdzie - szczęście i dom.
At Least in the City Someone Would Hear Me Scream to zabawne i wzruszające spojrzenie na podejmowanie ryzyka, spełnianie marzeń i znalezienie domu z bardzo grubymi i bardzo ciemnymi zasłonami.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)