Ocena:

Książka bada historyczne i kulturowe znaczenie odstępów między słowami w języku pisanym oraz ich wpływ na praktyki czytania. Chociaż przedstawia ona kilka intrygujących koncepcji dotyczących ewolucji czytania i pisania, została skrytykowana za zbyt powtarzalne i długie fragmenty.
Zalety:Książka zapewnia wciągające spojrzenie na historię i znaczenie odstępów między wyrazami, oferując interesujące spojrzenie na ciche czytanie i różnice kulturowe w praktykach czytania.
Wady:Jest powtarzalna, a niektóre koncepcje mogłyby być wyrażone bardziej zwięźle, przez co wydaje się niepotrzebnie rozwlekła.
(na podstawie 3 opinii czytelników)
Space Between Words: The Origins of Silent Reading
Czytanie, jak każda ludzka aktywność, ma swoją historię. Współczesne czytanie jest czynnością cichą i samotną. Starożytne czytanie było zwykle ustne, na głos, w grupach lub indywidualnie, stłumionym głosem. Format tekstu, w którym myśl została przedstawiona czytelnikom, przeszedł wiele zmian, aby osiągnąć formę, którą współczesny zachodni czytelnik postrzega obecnie jako niezmienną i niemal uniwersalną. Ta książka wyjaśnia, w jaki sposób zmiana w piśmie - wprowadzenie separacji słów - doprowadziła do rozwoju cichego czytania w okresie od późnej starożytności do XV wieku.
W ciągu dziewięciu stuleci po upadku Rzymu zadanie oddzielania słów w ciągłym tekście pisanym, które przez pół tysiąclecia było funkcją umysłu i głosu indywidualnego czytelnika, stało się pracą profesjonalnych czytelników i skrybów. Oddzielanie słów (a tym samym ciche czytanie) powstało w rękopisach skopiowanych przez irlandzkich skrybów w VII i VIII wieku, ale rozprzestrzeniło się na kontynent europejski dopiero pod koniec X wieku, kiedy uczeni po raz pierwszy próbowali opanować nowo odzyskany korpus technicznych, filozoficznych i naukowych tekstów klasycznych.
Dlaczego separacja słów trwała tak długo? Autor znajduje odpowiedź w starożytnych nawykach czytania z ich ustnymi podstawami oraz w kontekście społecznym, w którym miało miejsce czytanie i pisanie. Starożytny świat nie chciał, aby czytanie było łatwiejsze i szybsze. Z różnych powodów to, co współcześni czytelnicy postrzegają jako zalety - odzyskiwanie informacji referencyjnych, zwiększona zdolność do czytania "trudnych" tekstów, większe rozpowszechnienie umiejętności czytania i pisania - nie było postrzegane jako zalety w starożytnym świecie. Pogląd, że większa część populacji powinna być autonomicznymi i zmotywowanymi czytelnikami, był całkowicie obcy elitarnej mentalności starożytnego świata.
Większa część tej książki opisuje szczegółowo, w jaki sposób nowy format separacji słów, w połączeniu z cichym czytaniem, rozprzestrzenił się z Wysp Brytyjskich i stopniowo przyjął się we Francji, Niemczech, Włoszech i Hiszpanii. Książka kończy się triumfem cichego czytania w scholastyce i praktykach dewocyjnych późnego średniowiecza.