Ocena:

Recenzje „Beyond Poetry: Above and Beyond” Nathana Jarelle'a podkreślają wyjątkowe umiejętności pisarskie autora i zdolność opowiadania historii. Książka jest chwalona za angażujące postacie i wciągającą narrację, która oddaje istotę młodości, miłości i rozwoju osobistego na tle Nowego Jorku późnych lat 90-tych.
Zalety:⬤ Wyjątkowy styl pisania, który jest liryczny i mocny.
⬤ Silny rozwój postaci i zrozumiałe emocje.
⬤ Płynne przejście od pierwszej książki do kontynuacji.
⬤ Urzekające dialogi, które sprawiają, że postacie są prawdziwe.
⬤ Dobrze zrealizowane romantyczne i intymne sceny, które są stymulujące, ale nie przesadzone.
⬤ Wciągająca narracja, która sprawia, że czytelnicy chcą więcej.
Żadne z nich nie zostało wyraźnie wymienione w recenzjach.
(na podstawie 3 opinii czytelników)
Beyond Poetry: Above & Beyond
Latem 1999 roku Junior (a. k.
a. Leonard Gerard Robinson Jr. ) jest studentem pierwszego roku w Steny College w Nowym Jorku u boku Vanessy Bailey, swojej pożądanej dziewczyny. Ich nieocenzurowany romans z daleka wydaje się godny pozazdroszczenia, ale dwójka kochanków ma predyspozycje do kłopotów.
Bezczelnie kuszą los między prześcieradłami bez zabezpieczenia i poruszają się beztrosko przez całą książkę.
Życie miłosne Juniora nie jest jednak jego jedynym zmartwieniem. Często kłóci się ze swoją starszą siostrą, Casey, o swoje obowiązki i ledwo może utrzymać pracę na pół etatu.
Zamiast tego ma obsesję na punkcie swojego kochanka z Brooklynu, a jego priorytety schodzą na dalszy plan. Urok miłosnego związku podsyca niedociągnięcia Juniora w tej romantycznej opowieści o lekkomyślnym dorastaniu. Autor Nathan Jarelle uwodzi czytelników opisową fabułą w tej zjadliwej kontynuacji swojego poprzednika.
Beyond Poetry: Above & Beyond zapewnia każdy aspekt miejskiego spektrum: romans, komedię, przemoc i dobry, staromodny dramat. Autor używa idealnie dobranych dialogów, a jego poezja wzmacnia dylemat otaczający historię miłosną Juniora i Vanessy. Jarelle z charyzmą i stylem kontynuuje swoją wycieczkę w przeszłość, zatrzymując się pod koniec lat 90.