Ocena:

Książka Lewisa Hyde'a „Common as Air” bada koncepcję dóbr wspólnych kultury i krytykuje obecne przepisy dotyczące praw autorskich w Ameryce. Przedstawia ona historyczną perspektywę praw własności intelektualnej, podkreślając znaczenie swobodnego dostępu do idei i wiedzy dla demokratycznych rządów i innowacji kulturowych. Podczas gdy niektórzy czytelnicy uznali ją za pouczającą i prowokującą do myślenia, inni krytykowali ją za to, że jest gęsta lub sprzeczna w odniesieniu do własnych praktyk Hyde'a w zakresie praw autorskich.
Zalety:Książka jest dobrze napisana, wciągająca i oferuje wnikliwy kontekst historyczny dotyczący praw własności intelektualnej i dóbr wspólnych kultury. Czytelnicy docenili umiarkowany ton Hyde'a, korzystanie z różnych źródeł i przyjemność czytania jego prozy. Wielu uznało ją za prowokującą do myślenia i niezbędną do zrozumienia dobra publicznego i prawa autorskiego.
Wady:Niektóre recenzje krytykowały książkę jako źle zorganizowaną lub nudną, a jeden z recenzentów uznał ją za uciążliwą. Pojawiły się również obawy dotyczące wiarygodności Hyde'a ze względu na jego własne praktyki w zakresie praw autorskich, które zdaniem niektórych były sprzeczne z jego poparciem dla otwartego dostępu. Dodatkowo, niektórzy czytelnicy życzyli sobie głębszej eksploracji prawnej historii własności intelektualnej w Stanach Zjednoczonych.
(na podstawie 14 opinii czytelników)
Common as Air
Common as Air oferuje porywającą obronę naszych kulturowych dóbr wspólnych, tego ogromnego zasobu sztuki i pomysłów, które odziedziczyliśmy z przeszłości i nadal wzbogacamy w teraźniejszości. Podejrzliwy wobec obecnej idei, że cała twórcza praca jest "własnością intelektualną", Lewis Hyde zwraca się do Ojców Założycieli Ameryki - takich jak Adams, Madison i Jefferson - w poszukiwaniu innych sposobów wyobrażenia sobie owoców ludzkiego sprytu i wyobraźni. To, co odkrywa, to bogata tradycja, w której zakładano, że wiedza jest dobrem wspólnym, a nie prywatnym.
Dla założycieli demokratyczna samorządność sama w sobie wymagała otwartego i łatwego dostępu do idei. Podobnie było z rozwojem kreatywnych społeczności, takich jak osiemnastowieczna nauka. Podobnie jak rozkwit osób publicznych, aktorów, których "cnota obywatelska" powołała naród do życia.
W tej żywej, starannie uargumentowanej i dobrze udokumentowanej książce Hyde przenosi przeszłość na sprawy teraźniejsze, rzucając świeże światło na wszystko, od Human Genome Project po muzyczne korzenie Boba Dylana. Common as Air pozwala nam stanąć na ramionach amerykańskich gigantów rewolucji, a tym samym spojrzeć poza dzisiejsze wąskie debaty na temat własności kulturowej. To, co ujawnia, to nic innego jak wizja odzyskania wspólnego bogactwa sztuki i idei, które mieliśmy odziedziczyć.