Ocena:
Ogólnie rzecz biorąc, *Back to Tonic* to głęboko poruszający i głęboko szczery pamiętnik, który bada podróż autora przez żałobę i wiarę po stracie syna. Czytelnicy są wciągnięci przez surową emocjonalną ekspresję autora i możliwe do odniesienia doświadczenia, znajdując zarówno pocieszenie, jak i nadzieję na stronach. Jest to fascynująca lektura, odpowiednia dla każdego, kto zmaga się ze stratą, wątpliwościami lub szuka głębszego zrozumienia swojej relacji z Bogiem.
Zalety:Książka jest pięknie napisana z emocjonalną głębią, łącząc wspomnienia, spostrzeżenia teologiczne i perspektywy samopomocy. Głęboko rezonuje z czytelnikami, zapewniając komfort i możliwość odniesienia się do tych, którzy doświadczają żałoby. Surowa szczerość i odwaga autora w wyrażaniu swoich wątpliwości są dobrze odbierane, a wielu czytelników uważa narrację zarówno za podnoszącą na duchu, jak i pouczającą.
Wady:Niektórzy czytelnicy mogą uznać ją za emocjonalnie przytłaczającą, ponieważ porusza ona intensywne tematy straty i wiary. Książka może nie dostarczać jednoznacznych odpowiedzi lub zamknięcia w odniesieniu do żałoby, co może sprawić, że niektórzy będą szukać bardziej ostatecznych wskazówek dotyczących poruszania się po własnych zmaganiach.
(na podstawie 42 opinii czytelników)
Back to Tonic
CZŁONKOWIE MAŁEGO KOŚCIOŁA ZEBRALI SIĘ RAZEM, ABY MODLIĆ SIĘ ZA swojego lidera młodzieżowego i czterech chłopców, którzy mieli wyruszyć w podróż misyjną do Meksyku.
Siedemnaście dni później cała piątka zginęła. Po wypadku życie boleśnie się zmieniło.
Po przerażającym doświadczeniu odzyskania ciał i uniknięcia chciwej ambasady amerykańskiej w Meksyku, wróciłem do domu, aby znaleźć niewiele pocieszenia od rodziny kościelnej, na którą liczyłem. Zamiast tego oczekiwano, że będę silnym przykładem wiary chrześcijańskiej dla wszystkich innych. Próba ukrycia moich emocjonalnych zmagań ostatecznie doprowadziła mnie do zakwestionowania zarówno mojego zdrowia psychicznego, jak i relacji z Bogiem.
Mając pewność, że wypadek był częścią "Jego planu", moja koncepcja Boga zmieniła się w zimnego i bezdusznego monarchę. To nie był Bóg, na którego się pisałam.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)