Ocena:
Under Heaven autorstwa Guya Gavriela Kaya to samodzielna powieść osadzona w alternatywnej wersji dynastii Tang, podążająca za bohaterem Shen Tai, który oddaje cześć poległym w wielkiej bitwie. Obdarzony 250 końmi, Tai wplątuje się w polityczne intrygi i niebezpieczeństwa. Książka jest znana z bujnej prozy, głębokiego rozwoju postaci i eksploracji ludzkich emocji, ale jest również krytykowana za tempo, szczególnie w końcówce.
Zalety:⬤ Piękna i liryczna proza, która żywo wywołuje emocje i maluje malowniczą scenerię.
⬤ Bogaty rozwój postaci, ze złożonymi i wiarygodnymi postaciami, w tym silnymi postaciami kobiecymi.
⬤ Zawiła fabuła przeplatana wątkami honoru, lojalności i intryg politycznych.
⬤ Unikalne połączenie elementów historycznych z fantastyką, dzięki czemu złożone tematy stają się przystępne.
⬤ Urzekający styl narracji, który skutecznie wykorzystuje nieliniowe opowiadanie historii.
⬤ Zakończenie sprawia wrażenie pospiesznego, potencjalnie podważając misternie zbudowaną narrację.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważali, że tempo jest powolne, szczególnie w pierwszej połowie.
⬤ Krytyka traktowania postaci kobiecych, często przedstawianych w podrzędnych rolach.
⬤ Minimalna akcja może nie przypaść do gustu osobom poszukującym tradycyjnego fantasy.
⬤ Sporadyczne sekcje informacyjne zakłócają płynność historii.
(na podstawie 395 opinii czytelników)
Under Heaven
W swojej najnowszej nowatorskiej powieści wielokrotnie nagradzany autor przywołuje olśniewającą dynastię Tang z VIII-wiecznych Chin w opowieści o honorze i władzy.
Zainspirowany chwałą i potęgą Chin dynastii Tang, Guy Gavriel Kay stworzył arcydzieło.
Zaczyna się zwyczajnie. Shen Tai, syn wybitnego generała służącego cesarzowi Kitaju, spędził dwa lata na uczczeniu pamięci zmarłego ojca, grzebiąc kości poległych z obu armii w miejscu jednej z ostatnich wielkich bitew ojca. W uznaniu jego pracy i synowskiej pobożności, mało prawdopodobne źródło przysłało mu niebezpieczny prezent: 250 sardyjskich koni.
Podarowanie człowiekowi jednego ze słynnych sardyjskich koni to wielka nagroda. Dając mu cztery lub pięć, wywyższasz go ponad innych, nadajesz mu rangę i wzbudzasz w nim zazdrość, być może śmiertelną zazdrość. Dwieście pięćdziesiąt to niewyobrażalny prezent, który może przytłoczyć cesarza.
Mądrze, podarunek zawiera zastrzeżenie, że Tai musi osobiście odebrać konie. W przeciwnym razie prawdopodobnie już by nie żył...
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)