Cop Kisser
Cop Kisser to książka składająca się z 26 wierszy w różnych trybach. Niektóre są quasi-konceptualne, inne powtarzalnie relacyjne, a jeszcze inne to hiperaktywny liryczny kolaż. Tryby te zostały intuicyjnie uporządkowane w coś, co wydaje się być strukturą totalizującą. Jest to więc książka duża i zwodniczo obszerna. Tak naprawdę są tu tylko dwa pomysły. Ale bądź ostrożny: nie daj się zwieść Cop Kisser. Nie chce wiedzieć, o czym jest i nie został napisany dla lepszego samopoczucia czytelnika. W rzeczywistości ledwo został napisany. To po prostu jedna z tych rzeczy, które pojawiły się pewnego dnia i nie chciały odejść 1/2 jak miłość, wrogowie czy autorstwo.
Jak powiew świeżego powietrza, Cop Kisser wpycha się do ust, by posmakować, do płuc, by się rozszerzyć, i do cienkiej papierowej torby, by wciągnąć tę jedną, która jest wieloma powtórzeniami mdląco pysznej jednej. 1/2 Vanessa Place.
Wywracając do góry nogami tradycję najpierw robię to, potem robię tamto, Steven Zultanski pokazuje, że dzisiejszy język to nic innego jak niekończąca się seria hipertekstualnych łańcuchów składających się z pustych znaczących: Jedna rzecz prowadzi do drugiej; nic nie prowadzi do niczego. Czyniąc to, Zultanski wskazuje na obecny kryzys pisarstwa wywołany przez Internet jako mający swoje korzenie w stuletniej problematyce egzystencjalnej. Niczym Beckettowski włóczęga w rowie na poboczu drogi, próbujący przewrócić się na brzuch, wiersze te artykułują kryzys poprzez ciało i cielesność, podkreślając stale pogłębiający się podział między tym, co cielesne, a tym, co językowe, dając nam prawdziwie odcieleśnioną poetykę. To niebezpieczna książka: pod przykrywką żartobliwej juwenilii kryje się celna krytyka i demonstracja tego, co oznacza bycie pisarzem w dzisiejszych czasach. 1/2 Kenneth Goldsmith.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)